Piłka nożna już w poprzednim roku była jedną z pierwszych dyscyplin, która na szeroką skalę wznowiła swoje rozgrywki, również te międzynarodowe. Chociaż mistrzostwa Europy trzeba było przełożyć o rok, to Ligę Narodów i europejskie puchary udało się dokończyć i płynnie rozpocząć nowy sezon. To oczywiście zasługa testowania, zarówno w klubach, jak i w drużynach narodowych.Spora w tym zasługa UEFA, która wydała na testowanie piłkarzy i trenerów ogromne środki. Jak przyznał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, futbolowa centrala wydała na ten cel 38 milionów euro. To kwota niebagatelna, nawet jak dla tak prężnej organizacji jaką jest UEFA. To niestety zapewne nie koniec, bo pandemia cały czas trzyma wszystkich w szachu i trudno się spodziewać, że z dnia na dzień się skończy. W UEFA raczej liczą się z jeszcze większymi wydatkami, bo pamiętajmy, że coraz bliżej do mistrzostw Europy, gdzie zapewnienie bezpieczeństwa i płynności rozgrywek będzie kluczem do przeprowadzenia turnieju.