Partner merytoryczny: Eleven Sports

Co wyczyn snajpera w Lidze Narodów. Kontrowersja z udziałem Polaków

Szwecja przypieczętowała awans do dywizji A Ligi Narodów, nokautując u siebie Azerbejdżan aż 6-0. Bohaterem w ekipie gospodarzy został Viktor Gyökeres, który zdobył we wtorek cztery bramki, a łączni ma ich dziewięć, a to oznacza, że zwyciężył w klasyfikacji strzelców, biorąc pod uwagę wszystkie dywizje. To spotkanie prowadził polski sędzia Paweł Raczkowski.

Viktor Gyökeres
Viktor Gyökeres/AFP

W grupie C1 Słowacja pokonała Estonię 1-0, a Szwecja rozbiła Azerbejdżan 6-0, ale te wyniki nie miały żadnego wpływu na układ tabeli. Awansowała Szwecja, baraż o promocję do dywizji B rozegra Słowacja, a do dywizji D spadnie Azerbejdżan.

Na uwagę zasługuje występ Gyökeresa w reprezentacji Szwecji. We wtorek zdobył cztery bramki, łącznie w fazie grupowej uzyskał ich dziewięć, a to oznacza, że zwyciężył w klasyfikacji strzelców, biorąc pod uwagę wszystkie dywizje

W ostatniej kolejce wyprzedził Norwega Erlinga Haalanda, który ma siedem. W sumie od początku sezonu 26-letni szwedzki piłkarz Sportingu Lizbona rozegrał 24 mecze o stawkę w klubie i reprezentacji i strzelił w nich 32 gole.

We wtorek zaczął strzelanie w pierwszej połowie, trafiając do siatki w 26. i 37 minucie. Dwa kolejne trafienia dołożył już po zmianie stron, a było to w 58. i 70. minucie.

Pozostałe gole dla gospodarzy strzelił Dejan Kulusevski - w 10. i 70. minucie.

Wygrana Szwecji, która w następnej edycji Ligi Narodów, wystąpi na tym samym poziomie co Polska, mogła być jeszcze wyższa, ale w doliczonym czasie pierwszej połowy nie została uznana bramka Alexandra Isaka z powodu wcześniejszego spalonego, choć są co do tego duże wątpliwości, a w 49. minucie ten napastnik nie wykorzystał rzutu karnego.

Ten mecz prowadzili polscy sędziowie, jako główny Raczkowski, pomagali mu Radosław Siejka i Adam Kupsik, a VAR obsługiwali Paweł Malec i Daniel Stefański.

W marcowych ćwierćfinałach wystąpią, obok: Portugalia, Niemcy, Francja i Hiszpania jako zwycięzcy grup oraz Chorwacja, Holandia, Włochy i Dania z drugich lokat.

Polska jest jedną z ekip, które spadną do dywizji B bez możliwości walki o utrzymanie w barażach. Zdecydowała o tym poniedziałkowa porażka ze Szkocją 1-2 w Warszawie. Los "Biało-Czerwonych" podzielą, oprócz Bośni i Hercegowiny, także Izrael i Szwajcaria. W barażach wystąpią: Szkocja, Belgia, Węgry i Serbia, a ich rywale zostaną wylosowani z grona: Ukraina, Grecja, Austria, Turcja.

Losowanie par ćwierćfinałowych i barażowych zaplanowano na piątek na godzinę 12 w siedzibie UEFA w Nyonie.

Ćwierćfinały i baraże zostaną rozegrane w marcu, a finałowy turniej Final Four - w czerwcu.

/INTERIA.PL/interia

"As Sportu 2024". Wybierz z nami finałową 16 plebiscytu

Viktor Gyökeres i selekcjoner Jon Dahl Tomasson/AFP
Viktor Gyökeres/AFP
Magazyn CLIP - 19.11/Polsat Sport/Polsat Sport
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem