Szkoleniowiec Katalończyków powiedział, że ma dobre przeczucia przed meczem na własnym stadionie. Hiszpan dodał, że jego zespół zna rywala bardzo dobrze, co powinno ułatwić grę. "Zawsze myślę o wygrywaniu, więc nie wziąłbym w ciemno remisu. Należy jednak pamiętać, że naszym najważniejszym celem jest awans" - stwierdził Enrique. Trener Barcelony pochwalił również Leo Messiego. "Jest w niewyobrażalnej dyspozycji. Zdobył 400 bramek. To coś niespotykanego" - powiedział o swoim najlepszym zawodniku. Zapytany o kontuzję Luki Modricia stwierdził z kolei, że jest mu bardzo przykro, kiedy jakikolwiek zawodnik doznaje kontuzji, bez względu na to jakie barwy reprezentuje. Podobnie jak przed tygodniem, Enrique musiał odpowiadać na pytanie o ustawienie, w jakim zagra jego drużyna. "Być może spróbujemy 3-4-3, ale nie ma to związku z występem Ibrahimovicia. Nigdy nie ustawiam zespołu pod konkretnego piłkarza" - zakończył. W poniedziałek na konferencję udał się również trener PSG - Laurent Blanc. Francuz powiedział, że jego zespół czeka ekstremalnie trudne zadanie. Blanc pochwalił również Ibrahimovicia. "Trenował bardzo ciężko, nawet wtedy, kiedy nie mógł grać. Jest w fantastycznej formie, mam nadzieję, że nam pomoże". "Nie lubię słowa rewanż. To mecz piłkarski pomiędzy PSG, a Barceloną. Katalończycy zawsze mają przewagę w posiadaniu piłki. Nie będzie niespodzianką, jeżeli to zdarzy się ponownie, chociaż chciałbym to zmienić" - zakończył Blanc.<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-liga-mistrzow-cwiercfinaly,cid,636,rid,2308,sort,I">Liga Mistrzów - sprawdź terminarz i wyniki!</a> Aby awansować Francuzi muszą strzelić trzy bramki. W rozgrywkach europejskich, w ostatniej dekadzie przyjezdni strzelili na Camp Nou dwa gole tylko dwukrotnie. W maju 2013 roku dokonał tego Bayern Monachium, a w grudniu 2008 Szachtar Donieck, ale wówczas Barcelona wyszła na spotkanie w rezerwowym składzie. Oba zespoły do rewanżowej potyczki przystąpią w najsilniejszych składach. Po absencjach w Paris Saint-Germain do gry wracają Zlatan Ibrahimović i Marco Verratti, a zabraknie jedynie Serge’a Auriera. Luis Enrique po jednym spotkaniu zawieszenia będzie mógł wstawić do składu Daniego Alvesa. Rewanżowe spotkanie ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów pomiędzy Barceloną, a PSG zaplanowano na wtorek. Początek meczu na Camp Nou o godzinie 20:40. Kamil Kania