Juventus Turyn - Real Madryt 2-1 w półfinale Ligi Mistrzów
Juventus Turyn pokazał, że nie odda za darmo miejsca w finale Ligi Mistrzów. Mistrz Włoch pokonał 2-1 Real Madryt w pierwszym meczu półfinałowym.
Juventus nie grał w półfinale Ligi Mistrzów od 2003 roku, gdy na tym etapie rozgrywek wyeliminował... Real, będący wówczas obrońcą trofeum.
Dwanaście lat później "Stara Dama" znów zameldowała się w półfinale, ponownie mierząc się z grającymi jako obrońca tytułu "Królewskimi". Do Turynu wrócił trener Carlo Ancelotti, ale nie mógł wystawić do składu kontuzjowanych: Luki Modricia i Karima Benzemy.
Turyńczycy w meczu z Realem musieli radzić sobie bez swej wielkiej gwiazdy, Paula Pogby, ale od razu przystąpili do ataku. Już w drugiej minucie Arturo Vidal mógł dać gospodarzom prowadzenie, lecz zamiast strzelać, przyjmował piłkę w polu karnym i łatwo oddał ją rywalom.
Eksperci spodziewali się przeciętnego widowiska, często mówiło się o wyniku 0-0, tymczasem piłkarze obu zespołów od początku zaprzeczali tej tezie.
Już w ósmej minucie Juventus objął prowadzenie. Po płaskim strzale z pola karnego Carlosa Teveza, Iker Casillas odbił piłkę w bok, ale zbyt krótko, a tam czekał już na nią Alvaro Morata, który z bliska wpakował piłkę do siatki swego byłego klubu.
Real odpowiedział dwom groźnymi strzałami Isco i przede wszystkim Toniego Kroosa, ale doświadczony Gianluigi Buffon znakomicie sobie poradził.
W 24. minucie Cristiano Ronaldo wpadł w pole karne i uderzył lewą nogą, lecz obok bramki turyńczyków. Cztery minuty później był już bezbłędny.
Po kapitalnej akcji na prawej stronie Daniela Carvajala i precyzyjnym podaniu Jamesa Rodrigueza, Ronaldo z bliska skierował piłkę głową do bramki bezradnego Buffona.
W 41. minucie James mógł dać prowadzenie "Królewskim" po dośrodkowaniu z lewej strony Isco, ale z trzech metrów główkował w poprzeczkę. Do przerwy 1-1.
Juventus - Real 2-1 w półfinale LM. Galeria
Początek drugiej połowy obfitował w faule zamiast ładnych akcji, ale w 58. minucie gospodarze znów byli lepsi o jedną bramkę.
Tevez wyprowadził błyskawiczną kontrę. Po drodze stracił kolegę - Marcelo sfaulował Moratę - więc musiał radzić sobie sam i wywalczył faul w polu karnym. Sprawcą nieszczęścia Realu był Carvajal.
Tevez podszedł do piłki ustawionej na jedenastym metrze i uderzył w środek bramki, oszukując frunącego w róg Casillasa. 2-1.
"Królewscy" dążyli do wyrównania, ale robili to mało przekonująco, nie stwarzając już ani jednej czystej okazji bramkowej.
Nieco zmęczeni piłkarze Juventusu czyhali na kontry, a w doliczonym czasie gry Fernando Llorente miał piłkę meczową, ale nie trafił czysto głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Andrei Pirlo.
Rewanż rozegrany zostanie 13 maja o godzinie 20.45 w Madrycie.
W środę swój pierwszy półfinał rozegrają FC Barcelona i Bayern Monachium. Rewanż - 12 maja o 20.45.
Juventus Turyn - Real Madryt 2-1 (1-1)
Bramki: 1-0 Alvaro Morata (8.), 1-1 Cristiano Ronaldo (27.), 2-1 Carlos Tevez (58 - z karnego).
Sędzia: Martin Atkinson (Anglia). Widzów: 41 011.
Juventus: Gianluigi Buffon - Stephan Lichtsteiner, Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini, Patrice Evra - Claudio Marchisio, Andrea Pirlo, Arturo Vidal, Stefano Sturaro (64. Andrea Barzagli) - Carlos Tevez (86. Roberto Pereyra), Alvaro Morata (78. Fernando Llorente).
Real: Iker Casillas - Dani Carvajal, Pepe, Raphael Varane, Marcelo - James Rodriguez, Sergio Ramos, Toni Kroos, Isco (63. Javier Hernandez) - Gareth Bale (86. Jese), Cristiano Ronaldo.