FC Barcelona - Ajax Amsterdam 4-0 w grupie A Ligi Mistrzów
FC Barcelona, po trzech pięknych strzałach Lionela Messiego i jednym trafieniu Gerarda Pique rozgromiła w Lidze Mistrzów Ajax Amsterdam 4-0. W drugim meczu grupy H AC Milan po ciężkim boju pokonał 2-0 Celtic Glasgow.

Barca od początku zamykała Holendrów w ich polu karnym i rozgrywała piłkę po obwodzie, niczym w piłce ręcznej. Zasieki defensywne Ajaksu próbował oszukać Neymar, ale pierwsze poważne zagrożenie stworzył Andres Iniesta, który wyciągnął już z bramki Vermeera, podawał na środek, by któryś z kolegów wpakował piłkę do pustej siatki, gdy sytuację uratował Moisander (15. min).
W 21. min Duarte sfaulował przed polem karnym Leo Messiego. Argentyńczyk sam się zrewanżował pięknym strzałem z wolnego, po którym piłka odbiła się od słupka i Kenneth Vermeer rozłożył ręce. Była to 60. bramka Messiego w Champions League.
Dziesięć minut później Ajax mógł uciszyć Camp Nou. Po podaniu Duarte, w idealnej sytuacji z pięciu metrów główkował Ricardo van Rhijn, ale Victor Valdes wspaniale obronił, wykazując się niebywałym refleksem! Za moment groźną akcję wyprowadził ponownie Duarte, który soczyście uderzył z 25 m, a dobrze ustawiony Valdes złapał piłkę.
Prowadzenie, skromne, wyraźnie rozleniwiło "Dumę Katalonii". Po golu Messiego stroną aktywniejszą był Ajax. Dopiero w 45. min rajd przeprowadził Lionel, uderzył po ziemi z 15 m, lecz Vermeer nie dał się zaskoczyć.
Na początku II połowy powodzenie barcelończykom mógł przynieść wypad Daniego Alvesa, który dogrywał przed bramkę do Neymara, jednak piłkę wybili obrońcy.
Za moment nic już nie mogło uratować Ajaksu - atak wyprowadził Sergio Busquets, podał w pole karne do Messiego, ten zwiódł obrońcę Denswila do tego stopnia, że rywal aż siadł na pupę, i strzałem z lewej nogi, z siedmiu metrów podwyższył na 2-0.
W 56. min Argentyńczyk mógł skompletować hat-tricka, oddał strzał ... kolanem, lecz piłka przeszła obok słupka.
Po golu Gerarda Pique mogliśmy już mówić o pogromie Ajaksu. Stoper Barcy dołożył głowę do podania Neymara i bramkarz był bez szans. Za moment Messi cieszył się z hat-tricka, po strzale z drugiego tempa (najpierw zasygnalizował uderzenie myląc obrońców i bramkarza) w prawy róg. Leo skierował piłkę sprytnie między nogi Christiana Poulsena.
W 76. min Ajaks mógł, a nawet powinien zdobyć honorową bramkę, lecz Valdes obronił rzut karny Sigthorssona (podyktowany po faulu Javiera Mascherano), który wybrał strzał w lewy róg - właśnie tam pofrunął golkiper Katalończyków.
Grupa H Ligi Mistrzów:
FC Barcelona - Ajax Amsterdam 4-0 (1-0)
Bramki:
1-0 Messi (21. z wolnego),
2-0 Messi (55. z podania Busquetsa),
3-0 Pique (69. z podania Neymara),
4-0 Messi (74.).
W Mediolanie Milan długo był w opałach po atakach Celticu. Najpierw po rzucie wolnym pośrednim z 10 m strzelał Charlie Mulgrew, ale został zablokowany. Później bramce zagrozili Georgios Samaras i Scott Brown, ale Christian Abbiati ładnie obronił obydwa strzały.
Gdy zanosiło się na bezbramkowy remis, gospodarzom dopisało szczęście. W 82. min Cristian Zapata nie bardzo wiedział, co zrobić z piłkę, więc strzelił z 20 m i byłby chybił, ale pechowo futbolówkę skierował do własnej bramki obrońca Emilio Izaguirre.
Później z wolnego nad murem ładnie uderzył Mario Balotelli, bramkarz Fraser Foster wykazał się kocią zwinnością, broniąc ten strzał, ale wobec dobitki do pustej bramki Sulleya Muntariego był bezradny.
AC Milan - Celtic Glasgow 2-0 (0-0)
Więcej na ten temat
Liga Mistrzów 11.12.2024 | Borussia Dortmund | 2 - 3 | FC Barcelona | Relacja |
Liga Mistrzów 21.01.202521:00 | Benfica | - | FC Barcelona |