Partner merytoryczny: Eleven Sports

Wyciekł plan FC Barcelona. Flick zdecydował, Lewandowski nie będzie zadowolony

Kończy się powoli zwariowany rok dla FC Barcelona. "Duma Katalonii" w sobotni wieczór zmierzy się na własnym obiekcie z Atletico Madryt. Na kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem arbitra Hansi Flick podjął ważną decyzję, z której nie będą zapewne usatysfakcjonowani piłkarze oraz najbliższe im osoby. Pomysł Niemca mocniej niż ich hiszpańscy koledzy odczują Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny.

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski/JOSE MANUEL ALVAREZ REY / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP

Od kilku dobrych tygodni kibice w stolicy Katalonii wprost nie mogą uwierzyć co stało się z ich ukochaną drużyną po świetnym początku sezonu. Podopieczni Hansiego Flicka w nieco ponad miesiąc stracili prawie całą przewagę wywalczoną w pierwszych kolejkach La Ligi. Jeżeli Robertowi Lewandowskiemu i spółce znów powinie się noga w najbliższy weekend, to wielce prawdopodobne, że dojdzie do zmiany na fotelu lidera rozgrywek. Mobilizacja jest więc przeogromna.

"Straciliśmy trochę punktów i to było trudne, szczególnie mecze z Leganés, z Las Palmas u siebie, trzeba wygrywać spotkania z takimi przeciwnikami. Ale z całym szacunkiem, byli lepsi, a w futbolu drużyna, która popełnia mniej błędów, zazwyczaj wygrywa. Musimy to zaakceptować" - mówił na konferencji prasowej Hansi Flick (cytat za: "FCBarca.com"). Niemca czeka naprawdę trudne zadanie. Stołeczna ekipa ma na koncie tyle samo "oczek" w tabeli. Mało tego, na boisko nie wybiegnie kontuzjowany Lamine Yamal.

Humory wewnątrz zespołu na pewno są dalekie od idealnych. Pogorszą się one jeszcze bardziej po decyzji podjętej przez szkoleniowca. Obywatel naszych zachodnich sąsiadów postanowił, że dzień po meczu jego podopieczni nie dostaną świątecznego wolnego, tylko wezmą udział w specjalnym regeneracyjnym treningu. O szczegółach pomysłu Niemca donosi "Marca.com".

Nie będzie wolnego od razu po meczu z Atletico. Hansi Flick już postanowił

O ile nie powinno zbytnio ruszyć to Hiszpanów, o tyle dla obcokrajowców, w tym między innymi Roberta Lewandowskiego, pomysł Niemca może stanowić spory problem. Większość z nich z powodu Bożego Narodzenia zamierzało zapewne szybko wrócić do swoich ojczyzn. Muszą jednak wstrzymać się z lotem przynajmniej o kilkadziesiąt godzin. Decyzja prawdopodobnie jest ostateczna i nie zmieni jej nawet triumf nad Atletico.

Zawodnicy zresztą długo nie odpoczną od wysiłku. Co prawda FC Barcelona po sobotnim starciu zaprezentuje się dopiero w styczniu 2025, lecz nie oznacza to długiego wolnego. "Pod koniec przyszłego tygodnia wrócą do treningów. Potem mają sesję dni otwartych" - czytamy na łamach "Marca.com". Tekstowa relacja na żywo z najbliższego meczu "Blaugrany" w Interia Sport.

FC Barcelona - RCD Espanyol. Skrót meczu. WIDEO (Eleven Sports)/Eleven Sports/Eleven Sports
Robert Lewandowski/AFP
Robert Lewandowski/OSCAR DEL POZO / APF/AFP
Robert Lewandowski/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem