Co za absurd, kto mianował go kapitanem? W Barcelonie tyka bomba, kuriozalny powód
Kibice FC Barcelona czekali pół sezonu na powrót Ronalda Araujo, który długo leczył kontuzję odniesioną w meczu reprezentacji Urugwaju. Teraz kiedy już wrócił, wieści krążące na jego temat w hiszpańskich mediach są bardzo niepokojące, a wręcz kuriozalne. Dziennikarze informują, że obrońca chce odejść z Barcelony, a powód, który podają, po krótkim zastanowieniu wydaje się wyjątkowo kuriozalny.
Ronald Araujo to 25-letni, wysoki, dobrze zbudowany i bardzo szybki stoper. Urugwajczyk ma wszystko, aby idealnie wpasować się do stylu gry preferowanego przez Hansiego Flicka w FC Barcelona. Dlaczego więc chce opuścić klub? Doniesienia w tej sprawie są wręcz kuriozalne.
Aż trudno w to uwierzyć. Media wskazują powód, to dlatego Araujo chce odejść z Barcelony
Warto wspomnieć, że Ronald Araujo cały czas cieszy się w Barcelonie bardzo mocną pozycją. Obok ter Stegena, Frenkiego de Jonga, Raphinhii i Pedriego jest bowiem jednym z kapitanów zespołu. W tym momencie w hierarchii ustępuje jedynie de Jongowi, ponieważ ter Stegen, jak wiadomo, boryka się z poważną kontuzją.
Tym bardziej dziwią wieści o jego możliwym transferze. A jeśli doniesienia dotyczące powodu jego odejścia są prawdziwe, mamy do czynienia z wyjątkowym absurdem. Aż trudno uwierzyć, że taka postawa piłkarza o takim potencjale ma miejsce w FC Barcelona.
Największy kataloński dziennik sportowy "Mundo Deportivo" informuje, że Ronald Araujo chce odejść, ponieważ... widzi, że na środku obrony skonsolidował się duet Pau Cubarsi - Inigo Martinez. Na dodatek przeraża go potencjalne przyjście Jonathana Taha, które jeszcze zwiększyłoby konkurencję na tej pozycji.
Jeśli to prawda, to okazuje się, że Ronald Araujo, który znajduje się w najlepszym możliwym wieku dla piłkarza i dysponuje wręcz wymarzonymi warunkami fizycznymi, poddał się i wycofał z rywalizacji z młodocianym, bo 17-letnim Cubarsim, oraz z Inigo Martinezem, który ma 33 lata i zbliża się do końca kariery.
"Mięczak". W Barcelonie panuje wielkie rozczarowanie postawą Araujo
Kibice Barcelony po przeczytaniu tych doniesień są oburzeni, a niektórzy wręcz kpią z postawy Ronalda Araujo. Jednego z kapitanów, który po powrocie po długiej kontuzji nawet nie podjął walki, aby odzyskać miejsce w podstawowym składzie "Dumy Katalonii".
W tym momencie transfer Araujo do Juventusu jest możliwy, ale nie przesądzony. Jeśli Urugwajczyk miałby trafić do stolicy Piemontu zimą, w grę wchodziłoby wyłącznie wypożyczenie, a nie transfer definitywny. To natomiast jest nie na rękę Barcelonie, która dopuszczałaby jedynie tę drugą opcję. Sytuacja stała się więc patowa i w tym momencie tracą na niej wszyscy - głównie sam piłkarz, który, jak podają media, jest "wyczerpany psychicznie" swoją obecną sytaucją.
- Araujo chce odejść do miernego Juventusu w przebudowie, bo widzi, że jego pozycja u Flicka jest słaba względu na poziom Iñigo Martíneza i Cubarsiego. Można określić go tylko jednym słowem: mięczak. Rozczarowanie tym człowiekiem przez ostatni rok jest brutalne - ocenił użytkownik BlasterAlex cytowany na portalu "X" przez profil BarcaUniversal.
Więcej na ten temat
La Liga 21.12.2024 | FC Barcelona | 1 - 2 | Atletico Madryt | Relacja |
La Liga 18.01.202521:00 | Getafe CF | - | FC Barcelona |