Za nami gala UFC 267, podczas której w walce wieczoru Jan Błachowicz mierzył się z Gloverem Teixeirą. Polski zawodnik przegrał przez poddanie przez duszenie w drugiej rundzie i tym samym stracił pas mistrzowski kategorii półciężkiej na rzecz Brazylijczyka. Jak porażkę Polaka skomentowali obecni w studio Polsatu Sport eksperci? - Walka była na najwyższym poziomie. Glover był moim zdaniem mocnym rywalem i tak jak wiele ludzi go skreślało, tak był solidny w parterze, miał mocną szczękę i nie bał się iść na wymianę. Janek miał fajny plan, bo te "podbródki" mogły zadziałać, ale mieliśmy "sierp za sierp". Pod siatką wyszła chłodna głowa Glovera i myślę, że Janek był tam jeszcze zamroczony, bo szybko oddał pozycję, odklepał i dość łatwo dał się oszukać. Szkoda, bo Janek nie dość, że jest świetnym sportowcem, to dodatkowo jest fajnym człowiekiem i smutno ogląda się taki obrazek - podsumował Łukasz Zaborowski. Kowalkiewicz o walce Błachowicza O tym jak ważne jest skupienie w walce na tak wysokim poziomie opowiedziała Karolina Kowalkiewicz. - Każdy liczył na inne zakończenie, ale sport taki jest. Mimo tego, że zawodnicy dają z siebie wszystko, coś może pójść nie tak. Chwila rozproszenia, mały błąd i jest po walce - powiedziała Kowalkiewicz. Eksperci byli także pod wrażeniem przeciwnika Błachowicza, który świetnie zaprezentował się w pojedynku z Polakiem. Czytaj więcej na Polsatsport.pl PI, Polsat Sport