Łódzki klub sam poinformował o sankcjach w komunikacie. W czwartek odbyło się posiedzenie Komisji ds. Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej. Działacze związku uznali, że na ŁKS należy nałożyć "środek kontroli w postaci m.in. kary finansowej [w wysokości 20 tys. zł - przyp. red.] i zakazu transferów do końca bieżącego sezonu". Kłopoty finansowe ŁKS Klub z al. Unii coraz mocniej trapią problemy finansowe. Już w trakcie rundy jesiennej kilku zawodników złożyło wniosek o rozwiązanie kontraktu z winy klubu z powodu zaległości w wypłatach. Skutecznie zrobił to tylko jeden - Mikkel Rygaard, a na dodatek poszedł domagać się pieniędzy poprzez FIFA i sprawę wygrał. Tą samą drogę wybrali byli już zawodnicy ŁKS - Dragoljub Srnić i Carlos Moros Gracia. I w ich przypadku FIFA przyznała im rację. ŁKS jednak nie spłacał zadłużenia i federacja nałożyła zakaz pozyskiwania zawodników na "trzy okna transferowe". Choć łódzki twierdzi, że spłacił zobowiązania wobec tych zawodnik, to innego zdania jest Mirko Poledica, pełnomocnik Srnicia. Zapewnia, że na konto tego piłkarza wpłynęła tylko połowa z zaległych 19 tys. euro. 20 tys. zł kary dla ŁKS Teraz w związku z procesem licencyjnym ŁKS przyjrzeli się działacze PZPN. Po decyzji Komisji ds. Licencji łódzki klub przyznał, że "liczyliśmy się z ewentualnością podjęcia podobnej decyzji, co za tym idzie, opracowując wdrażany plan naprawczy uwzględniliśmy również wspomnianą karę finansową." Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN nałożyła grzywnę, a także zakazała transferów definitywnych i czasowych płatnych "w tym z opcją wykupu zawodnika do końca sezonu 2021/2022 oraz ograniczenia wynagrodzenia nowozatrudnionych zawodników i nadać tym decyzjom rygor natychmiastowej wykonalności". ŁKS wiedział, że dostanie karę ŁKS zapewnia, że podjął działania mające na celu uregulowania zaległości wobec zawodników. "Rzeczone zobowiązania zostały spłacone po 30 listopada 2021 roku, w którym zgodnie z Podręcznikiem Licencyjnym rozpoczyna się Sezon Licencyjny, co za tym idzie klub w takim przypadku podlegał sankcjom określonym w Podręczniku Licencyjnym." - przyznaje ŁKS. Klub z al. Unii dodaje: "Zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji, tym bardziej że ucierpiał wizerunek klubu. (...) Zadaniem rzeczonego planu naprawczego będzie skorygowanie dotychczasowych metod działania i zrealizowanie celów, które pomogą uzyskać środki zabezpieczające klub przed podobnymi sytuacjami w przyszłości".