Plejada gwiazd na Gali Mistrzów Sportu. Byliśmy na czerwonym dywanie
W warszawskim hotelu DoubleTree by Hilton odbywa się Gala Mistrzów Sportu. Na ceremonię dotarła część nominowanych (niektórych zabrakło z uwagi na obowiązki zawodowe), ale również wiele innych gwiazd sportu – tak byłych, jak i obecnych. Wysłannik Interii był na czerwonym dywanie i przyglądał się z bliska rozpoczęciu gali.
Tegoroczna gala jest wyjątkowa, bo jubileuszowa, dziewięćdziesiąta. Poza tym odnosi się do olimpijskiego roku 2024. Fakt, że latem odbyły się igrzyska, widać było zresztą w nominacjach. Na liście znalazło się dwóch srebrnych siatkarzy: Jakub Kochanowski i Wilfredo Leon, a także Joanna Wołosz.
Nie zabrakło także rzecz jasna Aleksandry Mirosław, która zdobyła złoto i przy okazji pobiła dwa własne rekordy świata. Obok niej znalazła się brązowa Aleksandra Kałucka. Poza tym nominowane zostały między innymi Klaudia Zwolińska, Julia Szeremeta, Iga Świątek, Natalia Bukowiecka czy Daria Pikulik.
Gala Mistrzów Sportu. Byliśmy na czerwonym dywanie
Gala rozpoczęła się o godzinie 20:00. Tłoczno na hotelowych korytarzach zrobiło się jednak już znacznie wcześniej. Sportowcy zjeżdżali się na miejsce z dużym wyprzedzeniem, aby mieć czas na kuluarowe rozmowy, serdeczne powitania i oczywiście także pozowanie na ściankach.
Siłą rzeczy najbardziej widoczni byli Marcin Gortat i Cezary Trybański - dwaj byli koszykarze, którzy wyróżniali się wzrostem. Chętnie wchodzili w small talk z innymi uczestnikami gali, a także rozdawali autografy kibicom, którzy czekali na nich w hotelowym lobby.
Na gali nie brakowało także oficjeli. Wysłannik Interii spotkał między innymi wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, podobnie jak i ministra sportu Sławomira Nitrasa. Oprócz nich do hotelu dotarł również między innymi Cezary Kulesza, który zresztą wręczał jedną ze statuetek.
Z Hotelu DoubleTree by Hilton w Warszawie Jakub Żelepień, Interia
