W środę 20 listopada o swoim odejściu z TVP Sport po 18 latach poinformował Filip Czyszanowski. - Chciałem z tego miejsca podziękować. Wszystkim, dzięki którym mogłem pracować i rozwijać się w TVP Sport. Szczególne podziękowania dla Roberta Korzeniowskiego, Włodzimierza Szaranowicza i Marka Szkolnikowskiego. To było niezłe 18 lat. Szacunek dla wszystkich przyzwoitych ludzi - napisał na platformie "X". To jednak nie koniec zmian w redakcji. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin swoje odejście potwierdziło dwóch kolejnych dziennikarzy sportowych. Lewandowski kompletnie pominięty. Taki cios na kilka godzin przed meczem Kolejne zmiany w TVP SPort. Pochopień i Pancewicz pożegnali się z redakcją Pierwszym z nich jest Michał Pochopień. Dziennikarz specjalizujący się w tenisie ziemnym opuścił stację po niespełna trzech latach. - Post z cyklu: Szukam pracy. Dobiegła końca moja blisko trzyletnia współpraca z TVP Sport. Na wstępie chciałbym podziękować Sebastianowi Parfjanowiczowi, który sprawił, że marzenia o pracy dziennikarskiej, którymi żyłem przez lata, stały się rzeczywistością. Podziękowania kieruje także w stronę wszystkich Wydawców, zawsze służących pomocną dłonią - pożegnał się Michał Pochopień. Jego śladem poszedł Patryk Pancewicz, który, podobnie jak Czyszanowski i Pochopień, pożegnał się z redakcją i czytelnikami za pośrednictwem platformy "X". - Decyzja trudna, ale i takie trzeba czasami podejmować. Z końcem roku kończę swoją prawie 6-letnią przygodę z TVP Sport. To był super czas. Dziękuję tym, którzy dali mi szansę i tym, którzy do samego końca chcieli mnie zatrzymać. Doceniam i szanuję - napisał Pancewicz.