W ten sposób prezes Dawid Chwałka, który nie został wybrany przez walne zgromadzenie, a funkcję szefa hokeja przejął po rezygnacji Piotra Hałasika, może się skoncentrować na przygotowaniach do MŚ Dywizji IA w Krakowie. A także nad poprawą kondycji polskiego hokeja. PZHL jest zadłużony na kwotę 4 mln zł, zalega kadrowiczom i wielu innym podmiotom. Sprawę wprowadzenia kuratora rozpatrywał Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie XII Wydział Krajowego Rejestru Sądowego. 21 listopada sąd oddalił wniosek Ministerstwa Sportu i Turystyki o ustanowienie kuratora dla Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Decyzja właśnie wpłynęła do PZHL-u. MiBi