McLaren odkrył karty przed nowym sezonem

Konstrukcja nowego auta McLarena jest zbliżona do poprzednika z sezonu 2011. W niektórych komentarzach mówi się wręcz o modelu MP4-26B. Pomimo łudzącego podobieństwa do ubiegłorocznego samochodu, zespół potwierdził, że w znacznym stopniu zmieniono ideę podwozia. Widoczne jest też zwężenie tyłu bolidu oraz zmiana wlotów w systemie chłodnic. Wloty powietrza w kształcie litery "U", zastąpiono prostokątnymi otworami umieszczonymi nieco wyżej, tak aby samochód spełniał wymogi regulaminowe narzucone przez Międzynarodową Federację Sportów Motorowych (FIA) dotyczące umieszczania wydechów.

Obaj etatowi kierowcy stajni McLaren - Jenson Button i Lewis Hamilton byli obecni podczas uroczystości. Byli mistrzowie świata wiążą duże nadzieje z nowym samochodem i nie mogą się doczekać pierwszych testów na torze Jerez w Hiszpanii.

"Jestem bardzo podekscytowany. To moment, w którym widzimy, jak ciężko pracowali nasi ludzie. To bardzo ekscytujący dzień. Od ostatniego wyścigu sezonu 2011 fabryka pracowała bez wytchnienia, aby poprawić samochód tak bardzo, jak można to było zrobić przy użyciu symulatora. Oczywiście zaczynając testy każdy jest pełen obaw i nie mogę się już doczekać, aby wskoczyć do nowego bolidu podczas jazd w Jerez" - powiedział Jenson Button, mistrz świata z 2009 roku.

"Myślę, że nasz nowy bolid jest fantastyczny - wtórował partnerowi z zespołu Lewis Hamilton. - Dobrze jest być tutaj po wspaniałej zimie. Zobaczenie efektów ciężkiej pracy, jaką pochłonęła budowa tego samochodu, jest inspirujące. Ten bolid ma najbardziej wyrafinowany wygląd w naszych samochodach od jakiegoś czasu" - mówił Anglik, mistrz świata z roku 2008.