Taką datę wymienia na swoim Twitterze dziennikarz Polsatu, Mateusz Borek. Wstępnie organizatorzy planują aż siedem zawodowych pojedynków na tej imprezie. Dziś w Rzeszowie gościł Piotr Werner, który jest jedną z osób odpowiadających za rozwój kariery Szpilki. Współwłaściciel KnockOut Promotion zapewnia, że gala w Rzeszowie będzie zrobiona z należytym rozmachem. Możemy spodziewać się też dobrego przeciwnika dla polskiego pięściarza. - Teraz szykuje się duże przedsięwzięcie jeśli chodzi o walkę wieczoru i całą galę. Poprzeczka okazała się zawieszona zbyt wysoko, ale teraz też rywal będzie solidny - poinformował Radio Rzeszów Piotr Werner, nawiązując również do nieudanej wyprawy swojego podopiecznego do Stanów Zjednoczonych. Szpilka w Rzeszowie boksował dwukrotnie i oba te występy okazały się dla niego szczęśliwe - w czerwcu 2011 roku Polak efektownie znokautował Ramiza Hadziagonowicia, a w kwietniu zeszłego roku Taras Bidenko przegrał z naszym reprezentantem przez kontuzję.