Życiowy wynik młodego Polaka, takiego startu sezonu nie było od 13 lat
Jan Guńka od wyrównania życiowego wyniku w Pucharze Świata w biathlonie rozpoczął nowy sezon. 22-latek, który w ostatnim czasie zmagał się z problemami z plecami, zajął 37. miejsce w skróconym biegu indywidualnym (15 km). To najlepsza inauguracja Polaków od czasów Tomasza Sikory.
Jan Guńka to nadzieja polskiego biathlonu. To medalista mistrzostw świata juniorów. Tę zimę rozpoczął od zdobycia punktów w Pucharze Świata w biathlonie.
W Kontiolahti zawodnik z Chochołowa zajął 37. miejsce w skróconym biegu indywidualnym (15 km), w którym jeden niecelny strzał to 45 sekund kary.
Jan Guńka z najlepszym wynikiem w karierze
To wyrównanie jego najlepszego wyniku w karierze w PŚ. Na 37. pozycji uplasował się też w sprincie w Oestersund. Dla Guńki to pierwsze punkty PŚ zdobyte w biegu indywidualnym. Początek sezonu może zatem uznać za udany.
Nasz biathlonista dwukrotnie spudłował na strzelnicy. Do jego czasu doliczono zatem 1,5 minuty. Gdyby strzelał czysto, to wówczas byłby w "15".
To - jak wynotował Sebastian Krystek - najlepsza inauguracja w wykonaniu Polaków od sezonu 2011/2012. Od tego czasu Biało-Czerwoni nigdy nie zdobywali punktów w pierwszych zawodach zimy. Wtedy 23. w Oestersund był Tomasz Sikora.
Zawody w Kontiolahti zakończyły się triumfem Norwega Endre Streomsheima. On nie pomylił się na strzelnicy ani razu. Drugi - z jednym pudłem na koncie - był jego rodak Johannes Thingnes Boe. On stracił do Stroemsheima trzy sekundy. Podium uzupełnił kolejny z Norwegów Sturla Holm Laegreid. On również miał czyste strzelanie i stracił do swojego rodaka 24,2 sek.
Jeżeli chodzi o sam bieg, to najlepszy czas uzyskał J.T. Boe. Najlepszym z Polaków był Konrad Badacz, który miał 50. wynik. On w zawodach zajął 66. miejsce. Miał jednak na koncie aż cztery "pudła". Do zwycięzcy stracił 4,53,0 sek.
W środę, 4 grudnia, w Kontiolahti zaplanowano skrócony bieg indywidualny kobiet (12,5 km)
Wyniki:
1. Endre Stroemsheim (Norwegia) - 38.08,8 (0)
2. Johannes Thingnes Boe (Norwegia) - strata 3,0 (1)
3. Sturla Holm Laegreid (Norwegia) - 24,2 (0)
...
37. Jan Guńka (Polska) - 3.29,0 (2)
50. Marcin Zawół (Polska) - 4.11,0 (1)
55. Andrzej Nędza-Kubiniec (Polska) - 4.23,3 (1)
66. Konrad Badacz (Polska) - 4.53,0 (4)
As Sportu 2024. Tomasz Fornal kontra Bartosz Kurek. Kto zasługuje na awans? Zagłosuj!
