Partner merytoryczny: Eleven Sports

Trzęsienie ziemi w tenisie. Triumfator Wimbledonu zawieszony, niecały miesiąc po Świątek

Ogromne zamieszanie zapanowało w ostatnich tygodniach w środowisku tenisowym. Na przełomie listopada oraz grudnia świat żył przede wszystkim pozytywnym testem antydopingowym u Igi Świątek. Polka na szczęście udowodniła swoją niewinność i bez większych problemów rozpocznie kolejny sezon. I o ile raszynianka może spać spokojnie, o tyle tego samego nie można powiedzieć o innej gwieździe. W ogromne tarapaty wpakował się triumfator Wimbledonu 2022. ITIA już poinformowała o jego zawieszeniu.

Iga Świątek najgorsze ma już chyba za sobą. Nie lada problemy czekają Maksa Purcella
Iga Świątek najgorsze ma już chyba za sobą. Nie lada problemy czekają Maksa Purcella/William West/AFP

Dramat Igi Świątek w ostatnich tygodniach zdecydowanie był numerem jeden jeśli chodzi o tenisowe wydarzenia z końcówki 2024 roku. Polka podzieliła się ze światem szczerym wyznaniem pod koniec listopada. Wówczas okazało się, że u wiceliderki WTA w sierpniu wykryto niskie stężenie zakazanej trimetazydyny. Powód? Fabryczne zanieczyszczenie leku z melatoniną.

Nasza rodaczka szybko to udowodniła, dzięki czemu skończyło się "tylko" na miesięcznym zawieszeniu. Cudzysłów w poprzednim zdaniu nie pojawił się bez powodu. Podopieczna Wima Fissetta musiała odpuścić kilka ważnych turniejów, w efekcie czego nie legitymuje się obecnie numerem jeden światowego tenisa.

Max Purcell odpocznie od gry w tenisa. ITIA przedstawia szczegóły

Niestety na 23-latkę wylał się też ogromny hejt. Na szczęście powoli zaczyna on ucichać. Całkiem możliwe, że pod koniec grudnia skończy się on zupełnie, ponieważ w kontekście dopingu głośno robi się o innym znanym nazwisku. Grę w w najbliższym czasie zupełnie musi odpuścić Max Purcell, o czym na łamach oficjalnej strony internetowej poinformowała ITIA. "Max Purcell przyznał się do naruszenia tenisowego programu antydopingowego" - czytamy już w nagłówku.

"Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa potwierdza dziś, że australijski tenisista Max Purcell zdecydował się na dobrowolne tymczasowe zawieszenie w ramach tenisowego programu antydopingowego (TADP). 26-letni Purcell, obecnie zajmujący 12. miejsce na świecie w grze podwójnej, przyznał się do naruszenia art. 2.2 TADP w związku ze stosowaniem metody zabronionej i w dniu 10 grudnia 2024 r. zwrócił się o tymczasowe zawieszenie. Weszło w życie 12 grudnia 2024 r., a czas odbyty w ramach tymczasowego zawieszenia zostanie zaliczony na poczet wszelkich przyszłych sankcji" - brzmi najważniejsza część oświadczenia.

Obecnie brakuje jeszcze konkretów dotyczących przewinienia sportowca. Nie zmienia to faktu, że dla kibiców tego typu wieści są nie lada szokiem. Mowa o zawodniku ze ścisłej światowej czołówki, triumfatorze Wimbledonu 2022 w grze podwójnej. Gwiazdor z Antypodów zresztą całkiem niedawno brał udział w deblowym ATP Finals 2024, wcześniej wraz z Jordanem Thompsonem zwyciężył na US Open. "Ponieważ sprawa jest w toku, ITIA nie jest w stanie przedstawić żadnych dalszych komentarzy do czasu jej zakończenia" - poinformowała na zakończenie agencja. Przed tenisistą mnóstwo nerwowych dni.

Trudny czas Igi Świątek. Tomasz Lorek: Bardzo szybko zareagował jej sztab. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Max Purcell/ANTHONY WALLACE/AFP/East News
Max Purcell/ANTHONY WALLACE/AFP/East News
Max Purcell/GLYN KIRK/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem