Partner merytoryczny: Eleven Sports

Tęgie lanie od Świątek, a teraz kolejne upokorzenie. Diament nie pomógł

Anastazja Potapowa to jedna z najbardziej kontrowersyjnych rywalek Igi Świątek. Rosjanka wielokrotnie prowokowała swoim zachowaniem, promując m.in. rosyjską propagandę w trakcie wojny i nosząc niedozwolone przez tenisowy świat symbole. Z Igą Świątek po raz ostatni starła się w czwartej rundzie Roland Garros i dostała od niej srogie lanie. Teraz przekonała się, że nawierzchnia trawiasta jest dla niej o wiele większym problemem niż mączka.

Anastazja Potapowa
Anastazja Potapowa/DIMITAR DILKOFF / AFP/AFP

Potapowa odpadła nie tylko z turnieju singlowego, ale również deblowego. Tam nie pomogła jej nawet obecność młodego rosyjskiego diamentu, Mirry Andriejewej. Para odpadła już w pierwszej rundzie, co oznacza, że obie tenisistki bardzo szybko pożegnały się z turniejem w Londynie. 

Potapowa pożegnała się całkowicie z Wimbledonem

Niektórych polskich fanów bardzo ucieszy wiadomość, że jedna z największych skandalistek tenisa nie będzie dłużej grać na Wimbledonie. Anastazja Potapowa (41. WTA) najpierw 2 lipca przegrała z niżej notowaną od niej Bernardą Perą (97. WTA) 7:6, 4:6, 6:7 po dramatycznym tie-breaku w ostatnim secie, a teraz pożegnała się również z turniejem deblowym.

Koncertowe akcje na Wimbledonie, kibice zachwyceni. Braw nie było końca. WIDEO /Polsat Sport/Polsat Sport

Do niego przystępowała wraz z Mirrą Andriejewą, młodym rosyjskim talentem, nazywanym "diamentem", który od ponad roku zachwyca cały świat. Koleżanki z debla nie zapamiętają jednak Wimbledonu 2024 najlepiej. Obie odpadły w singlu już w pierwszej rundzie (Andriejewa przegrała z Brendą Fruhvirtovą), a na domiar złego nie poszło im również w ich wspólnym meczu.

Przegrany debel i koniec Wimbledonu

Już w pierwszej rundzie Potapowa i Andriejewa nie dały rady kanadyjsko-australijskiej parze Dabrowski/Routliffe. Rosjanki przegrały 2:6, 5:7 i pokazały, że nie zdążyły odpowiednio przygotować się do sezonu na trawie. Czy to oznacza, że w takim razie szykują się na igrzyska olimpijskie, a sezon na trawie poszedł w odstawkę?

Na to nie wygląda - Potapowa przygotowywała się do Wimbledonu na turniejach w Birmingham i Eastbourne. W tym drugim odpadła już w pierwszej rundzie, w pierwszym doszła do czwartej. Andriejewa też nie miała szczęścia. Wystąpiła na nawierzchni trawiastej jedynie w Bad Homburg, gdzie już na rozpoczęcie uległa Dajanie Jastremskiej. 

Igrzyska się zbliżają, a rosyjscy i białoruscy tenisiści powoli się z nich wycofują. Ze względu na stan zdrowia do Paryża nie pojedzie Andriej Rublow, który tym samym nie obroni złota w grze podwójnej, które wywalczył w Tokio, podobne rozterki przeżywała Aryna Sabalenka, która powiedziała "pas". Jak na razie kibice wciąż czekają na dalsze wieści. Nie wiadomo na razie, jak wielu zawodników z Rosji i Białorusi zupełnie odpuści igrzyska.

Anastazja Potapowa/AFP
Mirra Andriejewa/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem