Kapitalne wieści dla Lewandowskiego i spółki, wielki ruch Barcelony. Hiszpanie ogłaszają
FC Barcelona kończy rok nie tak, jak wszyscy tego oczekiwali w klubie - czyli nie na pozycji lidera Primera Division, w której "Duma Katalonii" dała się wyprzedzić dwóm madryckim klubom, Atletico oraz Realowi. W "Blaugranie" jednak wierzą, że już niebawem taki stan rzeczy ulegnie zmianie, a wraz z sukcesami na boisku pojawi się też pewien konkretny sukces osiągnięty w zaciszach gabinetów. Wiele bowiem wskazuje na to, że FCB już w styczniu przypieczętuje naprawdę znaczący transfer.
FC Barcelona przez długi czas zajmowała pozycję absolutnego lidera w rozgrywkach Primera Division. Od listopada jednak forma "Blaugrany" zaczęła być mocno chwiejna, a to sprawiło, że na sam koniec 2024 roku zespół prowadzony przez Hansiego Flicka dał się wyprzedzić Atletico Madryt oraz Realowi Madryt.
Po przerwie świątecznej kibice bez wątpienia będą liczyć na to, że ich ukochany zespół powróci na jak najlepszy tor, a ponadto bez dwóch zdań mogą mieć nadzieję na pewien ważny ruch związany z transferami. W hiszpańskiej prasie jest już o nim głośno...
Jonathan Tah już wkrótce w FC Barcelona? Przyszłość piłkarza ma rozstrzygnąć się już w styczniu
Jak bowiem informuje Lluis Miguelsanz z "Diario Sport" Barcelona prowadzi już bardzo zaawansowane negocjacje w sprawie ściągnięcia Jonathana Taha, obecnie związanego z Bayerem Leverkusen. Już w styczniu może zostać postawiona tu pieczęć, a do samych przenosin ma dojść latem.
Kontrakt Taha z "Aptekarzami" wygaśnie 30 czerwca - potem zaś defensor miałby już oficjalnie związać się z "Dumą Katalonii" trzyletnią umowę z opcją prolongaty o jeszcze jeden sezon, w myśl której gracz otrzymywałby niewielkie premie wraz z upływaniem kolejnych kampanii - to rozwiązanie podobne do tego, jakie zastosowano w przypadku Roberta Lewandowskiego.
Istotny jest tu fakt, że obrońca wpadł w gusta zarówno Flicka, który zna go doskonale z Bundesligi oraz reprezentacji Niemiec, jak i dyrektora sportowego Deco. Miguelsanz wymienia kilka istotnych w tym kontekście cech Taha - dobre rozegranie, siła, gra w powietrzu czy przede wszystkim odpowiedni charakter. Nie można też ukryć, że to, iż można go będzie sprowadzić za darmo jako wolnego agenta również ma wielkie znaczenie.
Warto nadmienić, że Bayern Monachium oraz niektóre kluby angielskie kuszą futbolistę zdecydowanie korzystniejszymi dla niego opcjami, natomiast na ten moment wydaje się, że dla 28-latka możliwość związania się z "Barcą" to spełnienie marzeń oraz ambicji. Rozstrzygnięcie powinno nadejść tu do 15 stycznia.
FC Barcelona po Nowym Roku zagra w Pucharze Króla
FC Barcelona powróci do gry dokładnie 4 stycznia mierząc się z UD Barbastro w Pucharze Króla - najprawdopodobniej to właśnie wówczas swojego debiutu w barwach "Blaugrany" doczeka się Wojciech Szczęsny, który wciąż pełni rolę zastępcy Inakiego Peni.