Partner merytoryczny: Eleven Sports

Roberto Carlos: Rzut karny Barcelony to brak szacunku dla rywali

​Legendarny piłkarz Realu Madryt Roberto Carlos skrytykował piłkarzy Barcelony za to, jak ci wykonali rzut karny w ostatnim meczu ligowym z Celtą Vigo. Stały fragment gry egzekwowany przez Lionela Messiego wywołał ogromne kontrowersje na całym świecie.

Leo Messi (z prawej) przed chwilą podał piłkę do Luisa Suareza z... rzutu karnego
Leo Messi (z prawej) przed chwilą podał piłkę do Luisa Suareza z... rzutu karnego/AFP

Barcelona wygrała mecz ligowy z Celtą Vigo 6-1 po znakomitej grze, ale po meczu więcej niż o wyniku mówiło się o rzucie karnym, który w drugiej połowie wykonał Leo Messi.

Argentyńczyk - zamiast strzelać na bramkę - postanowił lekko trącić piłkę, do której dobiegł Luis Suarez i skierował ją do siatki.

Sprawa wywołała lawinę dyskusji w mediach na całym świecie. Niektórzy eksperci przyklasnęli pomysłowości gwiazd Barcelony, ale inni krytykowali Messiego i Suareza, zwracając uwagę, że Urugwajczyk (tak jak jeden z obrońców Celty) zbyt szybko wbiegł w pole karne. Jeśli sędzia zauważyłby takie naruszenie przepisów, "jedenastka" powinna zostać powtórzona.

Leo Messi (z lewej) i Luis Suarez/AFP

Głos w sprawie kontrowersyjnego karnego postanowił zabrać legendarny piłkarz Realu Madryt Roberto Carlos. Słynny Brazylijczyk podkreślił, że nie jest zachwycony tym, co zrobili piłkarze Barcelony.

"Karny Messiego w meczu z Celtą? Wcale mi się nie podobał. Gdyby coś takiego zrobili piłkarze Realu na Bernabeu, to zaraz mówiono by o braku szacunku dla rywala" - powiedział Roberto Carlos w rozmowie z hiszpańskimi mediami.

"Tymczasem kiedy na takie zagranie pozwala sobie Barcelona, wszystko jest w porządku. Nie rozumiem, dlaczego dwa najlepsze kluby na świecie nie są traktowane tak samo. Dla mnie ten karny oznaczał brak szacunku dla rywali" - oświadczył Brazylijczyk.

Od lewej: Leo Messi, Luis Suarez i Neymar/AFP

Roberto Carlos zwrócił także uwagę na to, że jego zdaniem tercet największych gwiazd ma zbyt duży wpływ na grę Barcelony.

"Kiedy Barca wygrywa, to mówi się zawsze tylko o Messim, Neymarze i Suarezie. Real zawsze jest oceniany jako całość i tak samo powinno być w przypadku Barcelony" - powiedział legendarny zawodnik "Królewskich".

Wczoraj głos w sprawie rzutu karnego wykonywanego przez Barcę w meczu z Celtą zabrał były polski arbiter Michał Listkiewicz. Jego zdaniem sędzia spotkania słusznie uznał bramkę, ale przepis dotyczący wykonywania rzutu karnego wymaga zbadania i poprawek.

Zobacz wypowiedź Michała Listkiewicza:

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem