Primera Division. Real zremisował w Pampelunie
Real Madryt zremisował w Pampelunie z Osasuną 2-2 w meczu 16. kolejki Primera Division. "Królewscy" potrafili odrobić dwubramkową stratę, a obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę.
Spotkanie w Pampelunie układało się sensacyjnie. Już w 16. minucie prowadzenie dla gospodarzy uzyskał Oriol Riera, który wykorzystał dośrodkowanie Marca Bertrana i uderzeniem głową pokonał Diega Lopeza.
Ten sam zawodnik strzelił również drugiego gola w 39. minucie. Lopez był jeszcze w stanie sparować strzał Damii głową, ale przy dobitce Riery, również głową, nie miał szans.
To nie był koniec nieszczęść Realu. Przy stanie 1-0 sędzia Carlos Clos Gomez nie odgwizdał rzutu karnego za faul Alejandra Arribasa na Luce Modriciu, a od 44. minuty "Królewscy" musieli grać w dziesiątkę. Wtedy drugą żółtą kartkę obejrzał Sergio Ramos.
Kapitan opuścił okręt jako pierwszy (opaskę przekazał Marcelo), ale goście jeszcze przed przerwą strzelili kontaktowego gola. Precyzyjnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Isco, któremu asystował Cristiano Ronaldo.
Liczba zawodników na boisku wyrównała się w 79. minucie. Francisco Silva, podobnie jak Ramos, wyleciał z boiska za drugą żółtą kartkę. Pierwszą Chilijczyk zobaczył cztery minuty wcześniej.
Chwilę później Real doprowadził do remisu. W pole karne dośrodkował Isco, a walkę w powietrzu wygrał Pepe, posyłając piłkę głową do siatki.