Partner merytoryczny: Eleven Sports

Prezydent Barcelony namawia Daniego Alvesa na rezygnację z transferu

Hiszpańskie media już wcześniej informowały, że Dani Alves nie porozumiał się z Barceloną w sprawie warunków nowego kontraktu i zdecydował się odejść. Prezydent Barcelony Josep Bartomeu zapowiada jednak, że są szanse na to, aby obrońca pozostał w klubie.

Dani Alves reprezentuje Barcelonę od 2008 roku
Dani Alves reprezentuje Barcelonę od 2008 roku/AFP

Kontrakt 31-letni reprezentanta Brazylii kończy się w czerwcu. Bardzo długo czekał na korzystną ofertę, ale gdy w końcu otrzymał propozycję przedłużenia kontraktu, odrzucił ją.

Wydawało się, że jego odejście jest już przesądzone, tymczasem szef Barcelony twierdzi, że wciąż stara się przekonać Alvesa, aby pozostał w katalońskim klubie.

"Alves jest o krok bliżej od pozostania w Barcelonie. Rozmawiamy z jego przedstawicielem o warunkach nowego kontraktu, bo jest dla nas bardzo ważnym piłkarzem" - zapewnił Bartomeu w wywiadzie dla TV3, na który powołuje się goal.com.

"Mamy nadzieję, że ostatecznie zaakceptuje naszą ofertę i klub będzie mógł zaoferować mu to, na co zasługuje" - dodał szef Barcelony.

Dani Alves nie powinien mieć żadnych problemów ze znalezieniem klubu, który będzie wypłacał mu wysoką tygodniówkę. Wśród zainteresowanych w ostatnim czasie wymieniano: Paris Saint-Germain, Manchester United, Manchester City, Liverpool FC, Inter Mediolan i Juventus Turyn.

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem