Gareth Bale zaprezentowany na Santiago Bernabeu

Bale'a witało około 20 tysięcy kibiców. - Być zawodnikiem Realu to spełnienie marzeń. Dziękuję za wasze przyjęcie - powiedział zawodnik, który będzie występował z numerem 11.

Walijczyk na konferencji prasowej pojawił się w czarnym garniturze. Potem przebrał się w strój "Królewskich" i zaprezentował na murawie.

- Bale jest wyjątkowym piłkarzem. Negocjacje w sprawie jego pozyskania były intensywne, skomplikowane i długotrwałe, ale w końcu osiągnęliśmy cel i witamy go jako członka naszego zespołu - stwierdził Florentino Perez, prezes Realu.

- Jesteśmy najbardziej wymagającym klubem na świecie, ale zawsze będziemy po twojej stronie. Wielu najlepszych piłkarzy na świecie miało zaszczyt grać na tej murawie i ty idziesz w ich ślady. To jest teraz twój stadion, twoja koszulka, twoi kibice. Od dzisiaj to jest twój dom. Witaj w twoim klubie, witaj w Realu Madryt - dodał sternik "Królewskich".

Rano Walijczyk z powodzeniem przeszedł testy medyczne.

"Gareth Bale odwiedził szpital Sanitas La Moraleja, gdzie przeszedł testy medyczne przed swoim transferem do Realu" - można było przeczytać na internetowej stronie klubu.

Wciąż oficjalnie natomiast nie podano sumy transferu. Brytyjskie media twierdzą, że jest to 100 milionów euro, natomiast hiszpańskie, że "tylko" 91 milionów. To ważna różnica, bo od niej zależy, kto będzie dzierżył rekord. Dotychczas numerem jeden w tej klasyfikacji był Cristiano Ronaldo. Gdy w 2009 roku przychodził do "Królewskich" z Manchesteru United kosztował 94 miliony euro.