FC Barcelona - Getafe CF 6-0 w 34. kolejce Primera Division
Barcelona w pierwszej połowie urządziła sobie festiwal strzelecki. Piłkarze "Dumy Katalonii" aż pięć razy w ciągu 45 minut pokonali bramkarza Getafe. Tuż po przerwie do siatki rywali trafił jeszcze Lionel Messi i mecz zakończył się wynikiem 6-0.
Zobacz raport meczowy
Mecz na początku był taki, jakiego należało się spodziewać. Getafe głęboko się cofnęło, a Barcelona atakowała, spokojnie rozgrywając piłkę.
W 10. minucie na linii pola karnego upadł Luis Suarez i sędzia wskazał na jedenasty metr. Do rzutu karnego podszedł Lionel Messi. Argentyńczyk podcinką pokonał bramkarza gości.
Getafe mogło odpowiedzieć już po pięciu minutach. Fredy Hinestroza próbował przelobować Claudio Bravo. Bramkarz Barcelony zdążył wrócić między słupki i wybić piłkę z linii bramkowej.
W 25. minucie było 2-0. Messi zagrał w pole karne do Suareza, a ten uderzył z powietrza tuż przy słupku.
Trafił Messi, strzelił Suarez, to w 28. minucie nadszedł czas na Neymara. Brazylijczyk nie miał problemów z pokonaniem Vicente Guaity. Uderzył precyzyjnie z ośmiu metrów i było 3-0.
Niecałe dwie minuty później piłka znowu wpadła do siatki Getafe. Xavi strzelił w okienko zza pola karnego. Jeszcze przed przerwą Barcelona zdobyła piątą bramkę. Piękną asystę zanotował Xavi, a Suarez perfekcyjnie przymierzył z 16 metrów.
Tuż po przerwie padł kolejny gol. Messi idealnie trafił. Technicznym strzałem umieścił piłkę w okienku bramki Getafe.
Barcelona stwierdziła chyba, że sześć bramek wystarczy i chociaż miała jeszcze kilka okazji, to do końca meczu nie zdobyła kolejnych goli.
Za bohatera meczu należy jednak uznać Suareza, który zdobył dwie bramki i zanotował dwie asysty a ponadto wywalczył rzut karny. Tercet "MSN" zdobył już w tym sezonie ponad sto goli, licząc wszystkie rozgrywki: Messi ma 49, Suarez 21, a Neymar 32.
"Blaugrana" w tabeli Primera Division ma pięć punktów przewagi nad Realem Madryt. "Królewscy" swój mecz rozegrają w środę.