Cristiano Ronaldo: Zostanę w Realu do 2018 roku, a później zobaczymy
Cristiano Ronaldo odbierając nagrodę dla najlepszego strzelca Primera Division wyjawił, że zamierza zostać w Realu Madryt do końca swojego kontraktu. "Co będzie później? Zobaczymy" - dodał.
W ostatnich miesiącach regularnie powracał temat ewentualnego transferu CR7. Zachodnie media sugerowały, że Portugalczyk może wrócić do Manchesteru United albo przenieść się do Paris Saint-Germain. Teraz Ronaldo uciął spekulacje.
"Jestem w Hiszpanii sześć lat. Tyle samo byłem w Manchesterze United i zdobyłem wspaniałe doświadczenie, wspaniałe mistrzostwo, ale według mnie to jest najlepsza liga świata. To przywilej móc tutaj grać" - powiedział Ronaldo o Primera Division.
"Chcę tu jeszcze spędzić kilka lat, a później zobaczymy. Do końca mojego kontraktu chcę dawać z siebie maksimum w każdej chwili" - zapewnił Portugalczyk.
Gwiazdor "Królewskich" po raz trzeci, a drugi z rzędu, wywalczył Trofeo Pichichi dla króla strzelców hiszpańskiej ekstraklasy. W minionym sezonie zdobył 48 bramek.
Odbierając indywidualną nagrodę pamiętał o wsparciu, jakie otrzymuje na Bernabeu. "Chciałbym zadedykować tę nagrodę zespołowi, trenerom, pracownikom i wszystkim w Madrycie. Bez nich nie mógłbym strzelić tylu goli w poprzednim sezonie" - powiedział Ronaldo.
Cristiano Ronaldo przeszedł do Realu latem 2009 roku za 94 mln euro. Od tego czasu w 329 meczach strzelił dla "Królewskich" 343 goli i zaliczył 111 asyst.
