Cristiano Ronaldo: Jako dziecko nie marzyłem o tym, że będę piłkarzem
Jeden z najlepszych piłkarzy na świecie - Cristiano Ronaldo - przyznał, że nie wierzył w to, że będzie zawodowym piłkarzem, kiedy zaczynał grę jako dziecko.
Gwiazdor reprezentacji Portugalii i Realu Madryt zaczynał swoją przygodę z piłką w malutkim klubie Andorinha na portugalskiej Maderze, skąd pochodzi.
"W mojej rodzinie wszyscy kochamy piłkę. Pamiętam dzień, kiedy grałem na ulicy, a mój ojciec zapytał: ‘Może chciałbyś trenować w klubie, kiedy ja jestem w pracy?’. Pomyślałem, że to dobry pomysł i tak się zaczęło" - wspominał Ronaldo w rozmowie z jednym ze sponsorów.
"Każdego dnia trenowałem, a mój ojciec zawsze był dla mnie wsparciem. Różniłem się od innych dzieciaków, bo nie myślałem o tym, żeby kiedyś zagrać w klubie piłkarskim z prawdziwego zdarzenia" - dodał Portugalczyk.
"Każdy z moich kolegów chciał grać w Manchesterze, Realu czy Sportingu, a ja po prostu chciałem kopać piłkę. W tamtym okresie wcale nie myślałem o tym, że mam szczególny talent. To zupełnie nie mieściło mi się w głowie" - przyznał Ronaldo.
"Dopiero kiedy minęły trzy czy cztery lata, zacząłem myśleć, że dobrze byłoby grać w mocnym klubie. Oglądałem też mnóstwo meczów i zacząłem marzyć o tym, że sam kiedyś zagram w koszulce któregoś z największych klubów" - zakończył CR7.
Cristiano wspólnie z kolegami z Realu Madryt szykuje się właśnie do towarzyskiego meczu z Tottenhamem Hotspur, który odbędzie się we wtorek w Monachium.