Cristiano Ronaldo: Co za wstyd
- Co za wstyd, co za wstyd… - powiedział do Karima Benzemy Cristiano Ronaldo pod koniec meczu Realu Madryt z Schalke.
/
"Królewscy" przegrali na Santiago Bernabeu 3-4, ale dzięki wygranej 2-0 w pierwszym spotkaniu awansowali do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Mimo strzelenia dwóch goli, Portugalczyk nie był chętny do rozmów z dziennikarzami. Przechodząc przez strefę mieszaną zapowiedział, że do końca sezonu nie będzie udzielał pomeczowych wywiadów.
Z zachowania Ronaldo nie był również zadowolony Iker Casillas. Po końcowym gwizdku kapitan Realu w wymowny sposób nakazał Portugalczykowi, aby ten podziękował kibicom za doping.
X-news