Carragher: Messi jest najlepszym piłkarzem na świecie
Były piłkarz Liverpoolu Jamie Carragher w swoim felietonie dla Daily Mail napisał, że oczywistością jest dla niego, iż Leo Messi to obecnie najlepszy zawodnik świata.
Leo Messi jest na ustach całego świata po tym, jak w spotkaniu półfinałowym Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium rozegrał popisową partię i zdobył dwa gole, walnie przyczyniając się do zwycięstwa Barcelony 3-0.
Wielu ekspertów jest zgodnych, że po tym, co Messi zaprezentował w meczu z niemieckim zespołem, pora uznać go za bezsprzecznie najlepszego zawodnika w dziejach. Argentyńczyk już czterokrotnie sięgał po Złotą Piłkę, a jeśli podtrzyma doskonałą formę w kolejnych miesiącach, nie jest wykluczone, że zdobędzie piątą nagrodę.
Zdaniem byłego piłkarza Liverpoolu Jamiego Carraghera, 27-letniemu zawodnikowi można co prawda zarzucić, że nie zdobył jeszcze mistrzostwa świata, ale przyznać trzeba, że na arenie klubowej nie ma on sobie równych.
"Jego osiągnięcia w ostatniej dekadzie zapierają dech w piersiach. Przebił tych, którzy byli przed nim i każdym meczem wiesza poprzeczkę niesamowicie wysoko dla tych, którzy w przyszłości będą próbowali mu dorównać" - napisał Carragher w swoim felietonie dla Daily Mail.
"Porównujemy go do bogów piłki - Maradony, Cruyffa, Beckenbauera czy Di Stefano. Nie biorę nawet pod uwagę Pelego. Brazylijczyk wygrał 10 mistrzostw ligi i dwa Copa Libertadores z Santosem. Jestem jednak zdania, że gra w Europie zawsze była trudniejszym wyzwaniem" - kontynuuje angielski ekspert.
"Mówi się, że poziom La Liga nie koresponduje z umiejętnościami wielkich graczy, jak Messi czy Ronaldo. Ale spójrzcie tylko na to, co Argentyńczyk wyprawia w Lidze Mistrzów: zdobył 77 bramek, z których dwie ustawiły finały tych rozgrywek (chodzi o bramki z Manchesterem United w 2009 i 2011). Jego skuteczność jest niebywała" - zachwyca się Carragher.
"Leo wzniósł Barcelonę na pułap, którego dotąd nigdy nie osiągnęła. W jego epoce klub zdobywa seryjnie trofea i zdominował ligę hiszpańską. Futbol być może nie jest teraz tak fizyczny, jak w czasach Maradony czy Cruyffa, ale na piłkarzy czeka mnóstwo innych wyzwań. Trzeba być gotowym na ciągłą krytykę i mieć świadomość, że każdy ruch jest szczegółowo analizowany. Messi radzi sobie z tym doskonale" - pisze były zawodnik Liverpoolu.
"Powstrzymanie Argentyńczyka, który strzela po 50-60 bramek w sezonie to obecnie najtrudniejsza misja w piłce nożnej. Przekonał się o tym ostatnio piłkarz Bayernu Jerome Boateng" - twierdzi Anglik.
"Jest dla mnie oczywiste, że Messi to najlepszy zawodnik występujący obecnie w najsilniejszym klubie świata" - zakończył Carragher.
A jakie jest Wasze zdanie?