"Bale musi najpierw wywalczyć sobie miejsce w składzie Realu"
Gareth Bale nie ma zapewnionego miejsca w wyjściowej jedenastce Realu Madryt, pomimo wielkiej sumy transferowej, jaką za niego zapłacono, ostrzegł w środę Paul Clement, asystent trenera Carla Ancelottiego.
Walijczyk na Santiago Bernabeu został zaprezentowany w poniedziałek, kiedy podpisał sześcioletni kontrakt z "Królewskimi". Wicemistrzowie Hiszpanii zapłacili za niego w granicach 91-100 milionów euro (suma różni się w zależności od źródła informacji).
Clement powiedział jednak, że Bale musi udowodnić swoją wartość, jeśli chce znaleźć miejsce w składzie drużyny Ancelottiego.
"Walka o wyjściową jedenastkę jest wyrównana - nikt nie ma nic zagwarantowanego. Carlo Ancelotti wie, jak chce spożytkować Bale'a, ale wszystko się może zmienić" - powiedział Clement, cytowany przez BBC.
Włoski szkoleniowiec będzie musiał zdecydować także, na jakiej pozycji będzie grał Walijczyk.
"Carlo jest elastyczny, żeby wykorzystywać Bale'a, ale także innych graczy, na różnych pozycjach. W Southampton FC Bale grał na lewej obronie, tak samo było na początku w Tottenhamie, gdzie potem został skrzydłowym, a ostatnio występował na środku. Jest więc wszechstronnym zawodnikiem. To będzie interesujące zobaczyć, jak piłkarze pasują do siebie. Będziemy chcieli jak najszybciej znaleźć dla nich najlepsze pozycje i aby to było z pożytkiem dla drużyny. Gareth potrafi strzelać gole, a także wypracowywać je kolegom" - dodał Clement.
Bale może zadebiutować w barwach Realu 14 września w wyjazdowym spotkaniu z Villarreal CF.
