UEFA nagle ogłosiła ws. meczu ze Szkotami. Na to czekali polscy kibice
Reprezentacja Polski Ligę Narodów UEFA zakończyła nieudanie. Biało-Czerwoni przegrali bowiem 1:2 ze Szkocją na PGE Narodowym w Warszawie, co w dalszej perspektywie sprawia, że następną edycję Polacy rozegrają w dywizji B. Jednym z niewielu zadowolonych miał prawo być Kamil Piątkowski, który po spotkaniu otrzymał nominację do gola kolejki. UEFA już ogłosiła, że Polak to głosowanie wygrał.
W ostatnich kilku miesiącach kibic reprezentacji Polski w piłce nożnej był kibicem cierpiącym. Drużyna prowadzona przez Michała Probierza zbierała bowiem kolejne lekcje futbolu od zdecydowanie lepszych ekip. Najboleśniej z pewnością wspominane będą spotkania z Portugalią.
Jedynym pozytywem było szczęśliwe zwycięstwo ze Szkocją w wyjazdowym meczu oraz remis z Chorwacją w Warszawie. Dzięki temu Biało-Czerwoni przed ostatnią kolejką Ligi Narodów mieli absolutnie wszystko w swoich rękach i od ich występu zależał dalszy los kadry.
Kamil Piątkowski wyróżniony. Nagroda trafia do Polaka
Na PGE Narodowy przyjechała pragnąca rewanżu Szkocja i to było widoczne na boisku. Szkoci błyskawicznie otworzyli wynik, ale z minuty na minutę nasza drużyna przejmowała kontrolę i coraz mocniej zagrażała bramce Szkotów. Dominacja potwierdziła się w drugiej połowie, gdy cudownym golem z dystansu popisał się Kamil Piątkowski. Na niewiele się to zdało, bo Polska przegrała 1:2, ale nasz defensor zasłużenie otrzymał nominację do nagrody za gola kolejki.
Głosowanie trwało mniej niż tydzień. W poniedziałek 25 listopada UEFA podała wyniki i jak się okazało, to właśnie "bomba", którą spuścił na szkocką bramkę Piątkowski została uznana za gola szóstej serii gier Ligi Narodów UEFA.
O wynikach głosowania zadecydowali kibice, którzy mogli wybierać zwycięzcę na oficjalnej stronie UEFA. Trudno się dziwić, że postawili właśnie na tego gola. Polak popisał się bowiem prawdziwym piłkarskim arcydziełem, a sam piłkarz stał się swoistym objawieniem listopadowego zgrupowania.