Partner merytoryczny: Eleven Sports

Sebastian Mila: To nasi rywale są faworytami

Kapitana Śląska Wrocław Sebastian Mila uważa, że zespół FC Brugge to najlepsza w ostatnich latach drużyna, z którą wrocławianie zagrają w europejskich pucharach. - To nasi rywale są faworytami, ale niczego nie można założyć z góry - zaznaczył piłkarz.

Sebastian Mila (w środku)
Sebastian Mila (w środku)/Maciej Kulczyński/PAP

W opinii zawodnika zespół z Brugii będzie chciał rozstrzygnąć kwestię awansu do kolejnej rundy rozgrywek kwalifikacji LE już w czwartkowym spotkaniu, ale o końcowym wyniku może zadecydować dyspozycja dnia. - Mamy plan jak zagrać, jesteśmy bardzo zmotywowani i dobrze przygotowani - podkreślił.

Podczas środowej konferencji prasowej trener Śląska Stanislav Levy przyznał, że jego zespół czeka bardzo trudny pojedynek z bardzo mocnym rywalem, który na każdej pozycji może wystawić kilku klasowych zawodników.

- O sile belgijskiego zespołu mogłem się przekonać oglądając z trybun wygrany przez nich 2-0 mecz z Royal Charleroi. Grają systemem 4-3-3, ale ofensywni zawodnicy często zmieniają pozycję. Choć rywal jest trudny, to nie znaczy, że nie chcemy awansować. Nie po to tak ciężko pracowaliśmy, żeby szybko odpaść. Chcemy i będziemy walczyć- - dodał Levy.

W środę przed południem wrocławianie trenowali na stadionie przy ul. Oporowskiej. W zajęciach nie uczestniczyli kontuzjowany Rafał Grodzicki oraz dochodzący do zdrowia po niedawnych urazach Amir Spahić i Mateusz Cetnarski. W meczowej "18" na czwartkowy mecz znalazł się natomiast pochodzący z Izraela Oded Gavish, który w ubiegłym tygodniu podpisał kontrakt ze Śląskiem.

- Skład mam już ustalony w niemal 90 proc. Do obsadzenia pozostały jedna, dwie pozycje, ale wielkich znaków zapytania nie ma. Jeszcze nie wiem, jak będzie wyglądała linia obrony. W ostatnich meczach straciliśmy sporo bramek, trzeba jednak pamiętać, że defensywa to zadanie nie tylko obrońców, ale całej drużyny. Nad tym musimy jeszcze popracować - podkreślił trener.

Pierwsze spotkanie trzeciej rundy kwalifikacji LE odbędzie się w czwartek o 20.45 we Wrocławiu, a rewanż zostanie rozegrany tydzień później w Belgii.

PAP

Zobacz także

Sportowym okiem