Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lechia Gdańsk. Piotr Stokowiec: Wszystkich traktuję równo

Trener Piotr Stokowiec spędził w Zagłębiu 3,5 roku, teraz wraca do Lubina jako trener Lechii Gdańsk.

Lechia Gdańsk. Piotr Stokowiec: Wszystkich traktuję równo. Wideo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Czas, który w latach 2014-17 spędził Stokowiec na Dolnym Śląsku był bardzo owocny. Awansował z "Miedziowymi" do Ekstraklasy, w kolejnym sezonie wywalczył promocję do europejskich pucharów: - W Zagłębiu bardzo rozwinąłem się jako trener, ten czas to dużo pozytywnych emocji. Odkryliśmy wielu młodych zawodników jak Krzysztof Piątek, Jarosław Jach, Filip Jagiełło, Jarosław Kubicki i wielu innych. W Gdańsku kontynuuję ścieżkę rozwoju, też zagraliśmy w europejskich pucharach, jesteśmy w procesie odbudowywania marki klubu - powiedział Piotr Stokowiec trener Lechii, który w najbliższej kolejce PKO Ekstraklasy wraca do Lubina.

Mecz Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk odbędzie się w piątek 23 października, o godz. 20.30.

- Jedziemy do Lubina z pozytywnym nastawieniem, pamiętając o poprzednim meczu, który tam rozegraliśmy. To było spotkanie pełne polotu zakończone niecodziennym remisem 4-4 (Zobacz) - przypomniał Stokowiec.

Lechia będzie się starała zatrzeć negatywne wrażenie po meczu z Pogonią Szczecin, przegranym w poprzedniej kolejce 0-1 u siebie (Zobacz).

- W ostatnim meczu trudno odmówić nam walki, determinacji, kreatywności, według statystyk mieliśmy 60 proc. posiadania piłki. Nasza gra nie wyglądała najgorzej do 30 metra od bramki, mieliśmy jednak problem z konkretami, strzałami na bramkę. Nie jest łatwo złapać rytm meczowy. Okres przygotowawczy trwa siedem dni, potem w trakcie sezonie są trzy tygodnie przerwy, podczas której zawodnicy wyjeżdżają na kadrę. Wiemy gdzie tkwią mankamenty i w którą stronę chcemy iść - zaznaczył Stokowiec.

We wspomnianym meczu z Pogonią, Lechia dokonała aż pięciu zmian. Niestety nie wniosły one wiele do gry. - Specyfika sezonu sprawia, że albo są trzy tygodnie przerwy albo gramy co trzy dni. Znakiem firmowym mojej pracy zawsze było wprowadzanie młodych zawodników, warto ich wprowadzać, na nich stawiać. Wszystkich traktuję równo, przed nikim nie zamykam drogi. Każdy dostanie szansę, każdy jest potrzebny - zakończył Piotr Stokowiec, trener Lechii Gdańsk.

MS

Piotr Stokowiec/Piotr Matusewicz/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem