Wisła Płock. Radosław Sobolewski: Odkryjemy karty dopiero przed meczem
"Wybraliśmy strategię na Raków, ale odkryjemy karty dopiero przed meczem. Nie będziemy ułatwiać pracy trenerom rywali" - powiedział szkoleniowiec piłkarzy Wisły Płock Radosław Sobolewski przed sobotnim spotkaniem 21. kolejki ekstraklasy z ekipą z Częstochowy.
W ostatnich czterech ligowych spotkaniach, Wisła Płock wywalczyła tylko jeden punkt. Przegrała 2:5 z Legią w Warszawie, 1:3 z Wisłą Kraków, 0:2 z Wartą Poznań w Grodzisku Wielkopolskim, zremisowała 2:2 zaległy pojedynek ze Stalą w Mielcu i spadła na 13. miejsce w tabeli. Co prawda ma siedem punktów przewagi nad ostatnią drużyną, ale oczekiwania były znacznie wyższe.
Mało tego, w ostatnich czterech ligowych spotkaniach Wisła straciła aż 12 bramek, czyli 1/3 wszystkich straconych przez drużynę goli w 20. kolejkach tego sezonu. Na dobrą sprawę trener Radosław Sobolewski nie potrafił skomentować tego bilansu. Podczas przedmeczowej konferencji stwierdził jedynie, że właśnie strata bramek jest przyczyną, dlaczego zespół nie wygrywa meczów.
"W pamięci mam mocno te dwa mecze, kiedy wygrywaliśmy, z Wisłą Kraków i Stalą Mielec. Szukamy cały czas rozwiązań, aby nam się nie przytrafiały takie błędy, a później staramy się przetrenować to na boisku" - wyjaśnił.
Szkoleniowiec nie chciał zdradzić, na co przygotowuje swój zespół przed sobotnim meczem.
"Wybraliśmy strategię na Raków, a jaki będzie plan, odkryjemy karty dopiero przed meczem, żeby nie ułatwiać pracy trenerom z Częstochowy. Może w jakiś sposób ich zaskoczymy, ale nie chcę zdradzać szczegółów" - stwierdził.
Sporo czasu na konferencji trener poświęcił swoim zawodnikom. W ostatnich dwóch pojedynkach na murawie zaprezentował się Rafał Wolski, który ostatni rok spędził na leczeniu kontuzji. W zaległym meczu ze Stalą Mielec wyszedł na kilka ostatnich minut, ale w pojedynku z Wartą Poznań, zagrał ponad pół godziny.
"Rafał bardzo dobrze wygląda na treningach, jest doświadczonym piłkarzem, o czym nikogo nie muszę przekonywać. Cieszę się, że pod względem mentalnym się przełamał, nie boi się o kolano, nie ma zachowań wycofania, wręcz przeciwnie, prezentuje kontakt, wślizgi, walkę z przeciwnikiem. Widać, że zrobił kolejny krok. Ale nie ma co ukrywać, że problemem jest przygotowanie fizyczne, jakie jest potrzebne podczas meczu ekstraklasy. Tu Rafał ma wiele do zrobienia. Na chwilę obecną ma 100 procent sił gdzieś na 30 minut i maksymalnie staram się go wykorzystywać, bo wiem, jakim potencjałem dysponuje" - chwalił zawodnika Sobolewski.
Do dyspozycji trenera będzie w sobotę Jakub Rzeźniczak.
"Cieszy mnie ogromnie powrót Kuby, wiemy jak ważnym jest elementem całej układanki. Najprawdopodobniej zagra w sobotę. Gorzej wygląda sytuacja Piotra Tomasika, który już trenuje na 100 procent, ale musi jeszcze odbudować się fizycznie, nadrobić ten czas, który mu zabrała choroba. Problemy zdrowotne mają Luka Susnjara i Giorgi Merebaszwili, a pauza Airama Cambrery wynikała z urazu mięśniowego. Zawodnik od dłuższego czasu boryka się z niegroźnymi, ale częstymi urazami. Zastanawiamy się, dlaczego tak jest. Airam stracił formę nie uczestnicząc regularnie w treningach. Może przerwa na reprezentację pozwoli mu złapać formę" - wyliczał urazy swoich podopiecznych trener Radosław Sobolewski.
Mecz 21. kolejki PKO Ekstraklasy Wisła Płock - Raków Częstochowa zostanie rozegrany w sobotę 13 marca, początek o godz. 15.00.
Więcej na ten temat
Betclic 1 Liga 08.12.2024 | Wisła Płock | 4 - 0 | Warta Poznań | |
Betclic 1 Liga 15.02.202518:00 | Chrobry Głogów | - | Wisła Płock |