Partner merytoryczny: Eleven Sports

Ruch Chorzów - Legia Warszawa 0-0. Łukasz Moneta: Jest mały niedosyt. Mogliśmy wygrać

- W każdym meczu w grupie mistrzowskiej walczymy o każdy punkt i zwycięstwo. Było to widać w meczu z Pogonią i dzisiaj z Legią - mówi Interii Łukasz Moneta, zawodnik Ruchu Chorzów po remisie z Legią Warszawa 0-0.

Łukasz Moneta (z prawej)
Łukasz Moneta (z prawej)/Andrzej Grygiel/PAP
Łukasz Moneta po meczu z Legią Warszawa/Michał Zichlarz/INTERIA.PL

Wyniki, tabela, sytuacja w Ekstraklasie - TUTAJ!

21-letni piłkarz, który pochodzi z Raciborza, ma na swoim koncie występy w Legii. W warszawskim zespole grał dwa lata temu, debiutował tam nawet w Ekstraklasie. 

Teraz wchodzi do pierwszego zespołu Ruchu i dziś był mocnym punktem zespołu trenera Waldemara Fornalika. - Gdzieś tam była jakaś motywacja, żeby przeciwko swojemu byłemu zespołowi zagrać jak najlepiej. Myślę, że w miarę to wyszło - komentuje Moneta. 

W 76. minucie gracz Ruchu miał nawet szansę na zdobycie w lidze pierwszego gola. W sytuacji sam na sam przegrał jednak pojedynek z bardzo dobrze broniącym Arkadiuszem Malarzem. 

- Zabrakło mi w tej sytuacji trochę zimnej krwi. Zauważyłem, że Arek Malarz wychodzi z bramki. Chciałem go lobować, ale potem zmieniłem decyzję. Szkoda, że nie udało się trafić do siatki - podkreśla młody zawodnik.

Michał Zichlarz z Chorzowa 

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem