PKO Ekstraklasa. Cios za cios w zaciętym starciu na inaugurację Ekstraklasy
Na inaugurację rozgrywek Ekstraklasy Bruk-Bet Termalica Nieciecza zremisował 1-1 ze Stalą Mielec. Pierwszą bramkę sezonu 2021/22 zdobył debiutant, 19-letni Ernest Terpiłowski. Zaraz po przerwie wynik spotkania strzałem z rzutu karnego ustalił Grzegorz Tomasiewicz.
19 kolejka
10.12.2018
19:00
Goście mogli objąć prowadzenie już w 8. minucie. W zamieszaniu podbramkowym z kilku metrów uderzał wówczas Maksymilian Sitek. Termalicę przed stratą gola uratowała jednak intuicyjna interwencja Tomasza Loski.
Niespełna kwadrans później kunsztem popisał się także drugi z golkiperów, Michał Gliwa. Zachował zimną krew w sytuacji oko w oko z Murisem Meszanoviciem i również nie pozwolił się pokonać.
Chwilę później niecieczanie wyszli z bardzo groźnie zapowiadającą się kontrą. Zepsuł ją fatalnym podaniem nominalny defensor Adam Hlouszek. Po jego nieporadnym zagraniu arbiter słusznie odgwizdał pozycję spaloną Ernesta Terpiłowskiego.
Bruk-Bet - Stal. Ernest Terpiłowski otwiera wynik spotkania
Ale to właśnie 19-latek okazał się bohaterem pierwszej odsłony tego spotkania. W 41. minucie otrzymał piłkę tuż przed polem karnym, po fatalnym zagraniu Gliwy. Wykorzystał fakt, że bramkarz Stali nie zdążył dobrze się ustawić między słupkami i uderzył bez zastanowienia z szesnastu metrów. Strzał nie wydawał się trudny do obrony, a mimo to po chwili futbolówka była w siatce.
Tak padł pierwszy gol na boiskach PKO Ekstraklasy w sezonie 2021/22. Jego strzelcem okazał się piłkarz debiutujący w najwyższej klasie rozgrywkowej. To dla niego druga przygoda z Termalicą. Po raz pierwszy jej barwy reprezentował w cyklu 2019/20. Poprzedni sezon spędził w II-ligowym Górniku Polkowice.
Gospodarze prowadzenie stracili jednak zaraz po przerwie. Po strzale Krystiana Getingera piłkę ręką zatrzymał Marcin Wasielewski. Sędzia podyktował rzut karny, a jego niezawodnym egzekutorem okazał się Grzegorz Tomasiewicz.
Po wyrównującym trafieniu tempo spotkania wyraźnie spadło. Im bliżej było końcowego gwizdka, tym wyraźniej rysowała się przewaga mielczan. W żaden sposób nie przekładało się to jednak na boiskowe profity.
Bliżej zadania decydującego ciosu była Termalica. A konkretnie - Kacper Śpiewak, wprowadzony na plac gry w 84. minucie. Chwilę po pojawieniu się na murawie uderzył kąśliwie, ale trafił tylko w boczną siatkę.
Mecz inaugurujący sezon Ekstraklasy zakończył się podziałem punktów po raz pierwszy od 2015 roku.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Stal Mielec 1-1 (1-0)
Bramki: 1-0 Terpiłowski (41.), 1-1 Tomasiewicz (48. karny)
Składy drużyn
- 84'
- 74'
- 26' 47'
- 40'
- 70'
- 7' 89' 89'
- 33'
- 11' 77'
- 54'
Rezerwowi
- 84'
- 74'
- 47' 90'
- 70'
- 77' 81'
- 54'
Statystyki meczu
Igrzyska olimpijskie w Tokio trwają w najlepsze - Sprawdź już teraz
Gdzie i kiedy oglądać Polaków w Tokio - Sprawdź teraz!