ŁKS zbiera pieniądze na byłego piłkarza, Widzew pomaga
Wychowanek ŁKS zmaga się z nowotworem. Klub z al. Unii zaapelował do kibiców o wsparcie finansowego dla Mateusza Jaworskiego. Widzew też zachęcił swoich fanów, by wpłacali pieniądze.
As Sportu 2021. Iga Świątek - Dawid Tomala w 1/8 finału
Mateusz Jaworski jeszcze w 2018 roku był zawodnikiem Akademii ŁKS. Zdarzyło się, że kilka razy trenował z pierwszą drużyną, a jego kolegami z drużyny byli m. in. Jan Sobociński czy Oskar Koprowski, który nadal występują w łódzkim klubie. Z ŁKS odszedł do Warty Sieradz i występował w czwartej lidze.
Nowotwór zaatakował wychowanka ŁKS
W sierpniu 2021 u wychowanka ŁKS zdiagnozowano mięsaka Ewinga, czyli złośliwy nowotwór kości. Choroba jest już w czasie rozsiewu. Przerzuty są już w płucach i wątrobie. Ze względu na wielkość i rozległość guza nie można go zoperować. Jaworski jest po trzeciej dawce chemioterapii, ale leczenie na razie nie przynosi efektów.
"Nasza rodzina ponosi ogromne koszty związane między innymi z poszukiwaniami metod leczenia w innych ośrodkach. Mateusz nie może podróżować w pozycji siedzącej, dlatego zmuszeni jesteśmy opłacać dodatkowo bardzo kosztowny transport sanitarny na każde badania. Poszukujemy innych, skutecznych metod leczenia, na całym świecie. Pojawiła się szansa na badania genetyczne guza w USA, które pozwolą dopasować leczenie do charakterystyki nowotworu. To pozwoli dobrać najskuteczniejsze leczenie, które zadziała" - napisał na stronie zbiórki w siepomga.pl Szymon Jaworski, brat Mateusza.
ŁKS zachęca do wpłat
Za pomocą oficjalnej strony i mediów społecznościowych ŁKS zaapelował o wsparcie finansowe dla byłego zawodnika. "Trzymamy kciuki za Mateusza i wierzymy, że wygra tę walkę" - podkreśla klub.
Kibice ŁKS zareagowali i zbiórka nabrała tempa. Jeszcze dwa dni temu na koncie było niespełna 20 tys. zł. W sobotę w południu było już ponad trzy razy tyle.
Interia Sport - Gramy Dalej prosto z gali rozdania Złotej Piłki - SPRAWDŹ!
Kto zdobędzie "Złotą Piłkę" - SPRAWDŹ!
Widzew mówi: Pomoc ponad podziałami
Między kibicami ŁKS i Widzewa od lat trwa wojna, a ich najłagodniejszą formą są wyzwiska. Klub z al. Piłsudskiego zachęcił jednak także swoich fanów do wsparcia zbiórki. "Sport ponad podziałami. Warto pomóc, by uratować życie" - taki wpis (i link do zbiorki) pojawiał się na twitterze Widzewa. "Futbol (Widzew) jest najważniejszą rzeczą na świecie... z tych najmniej ważnych... Trzymaj się chłopaku" - napisał Daniel. "Schowajmy animozje i wszystko inne do kieszeni. You'll Never Walk Alone" - dodał Michał Sławomirowicz Sobczak.
Mateuszowi można pomóc przez stronę Siepomaga.pl.