Partner merytoryczny: Eleven Sports

Legia Warszawa - Warta Poznań. Problemy wiosennej rewelacji Ekstraklasy

Trener Warty Poznań ma spory ból głowy, jak na spotkanie z Legią Warszawa załatać dziurę w środku pola. W sobotę z powodu czterech żółtych kartek nie może zagrać Łukasz Trałka, a kontuzji nie wyleczył jeszcze Michał Kopczyński.

Fortuna Puchar Polski. Warta Poznań - Cracovia 0-1. Skrót meczu (POLSAT SPORT).Wideo/INTERIA.TV/Polsat Sport

To dwaj pomocnicy, którzy prawdopodobnie wyszliby w tym meczu w środku pola - na pozycjach numer sześć i osiem. Szkoleniowiec beniaminka Piotr Tworek ma tu jeszcze do dyspozycji Mateusza Kupczaka, ale musi do niego kogoś dołożyć. Możliwe, że będzie to Mateusz Czyżycki, co jednak jest ofensywnym rozwiązaniem, dość ryzykownym jak na mecz z Legią. A może też Tworek cofnie Macieja Żurawskiego z dziesiątki? - Pomysły mamy, a odpowiemy jutro w Warszawie - przyznaje szkoleniowiec "Zielonych".

Jak Warta zastąpi Łukasza Trałkę?

Warcie na pewno ciężko będzie zastąpić Trałkę, który w tym sezonie wystąpił we wszystkich 20 ligowych spotkaniach Warty, a jedynie w Bielsku-Białej jesienią wszedł z ławki. Wtedy był zresztą świeżo po chorobie. - Znamy możliwości Łukasza, daje nam bardzo dużo w każdym meczu, treningu i w szatni, ale piłka nożna ma to do siebie, że są tu kontuzje, kartki. Trzeba umieć sobie wtedy poradzić. I uważam, że powinniśmy sobie poradzić, bo mamy zawodników, którzy czekają na swoją szansę. Zawsze mówię swoim piłkarzom, którzy czekają na okazję do gry: nie wiadomo, kiedy przyjdzie taki moment, gdy będziemy ich potrzebować. Ten moment nadszedł, a do tego czeka nas ciekawe spotkanie, na Legii - mówi Tworek.

Ten mecz byłby zaś szczególnie "ciekawy" dla Michała Kopczyńskiego, który z Legią wywalczył pięć mistrzowskich tytułów, był jej kapitanem w rewanżu z Ajaksem Amsterdam w 1/16 finału Ligi Europy. W starciu z Lechem doznał jednak kontuzji, które uniemożliwia mu grę. - Żałuję ogromnie, że go teraz nie mamy, bo dla niego byłoby to fajne wydarzenie. Mógłby wrócić na Łazienkowską, pokazać się kibicom, działaczom. To zawsze sympatyczne, jak wraca się do tego miejsca, w którym świętowało się sukcesy. A Michał grał w Legii w Lidze Mistrzów - mówi Tworek.

Duże osłabienie Warty Poznań

Przeciwko Legii nie zagrają też Nikodem Fiedosewicz, Mario Rodriguez i - co najważniejsze - Bartosz Kieliba. - Mamy też pewne inne drobne sprawy, a po treningu podejmiemy decyzję, jaka dwudziestka pojedzie do Warszawy - mówi Tworek. Z Kielibą, jak się okazuje, sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana, a decyzja odnośnie dalszego leczenia jeszcze nie zapadła. - Cały czas konsultujemy się z lekarzami. Nie jednym lekarzem, ale lekarzami. Chcemy zrobić wszystko, by mu pomóc, udzielić duchowego wsparcia. Wszyscy w klubie, fizjoterapeuci, wiemy jakie to ważne. W najbliższych dniach będziemy wiedzieć, jaka długa będzie to absencja. Wierzę, że będzie krótka, że wróci do nas szybciej. To moje życzeniowe podejście, ale wynika z tego, że potrzebuję Bartka w szatni. Zespół też go potrzebuje, bo jego osoba dodaje nam dużo siły - kończy trener Tworek.

Mecz Legia - Warta w sobotę o godz. 20.

Andrzej Grupa

Warta Poznań. Uraz Macieja Żurawskiego/JAKUB PIASECKI / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem