Franciszek Smuda: Z trudnego terenu wywozimy jeden punkt

"Można powiedzieć, że kiedyś Wisła nie miała tutaj problemu. Pogoń stworzyła zespół, którego każdy może się obawiać. Dlatego cieszę się z tego punktu, nie przegraliśmy kolejnego meczu - to ważne" - stwierdził szkoleniowiec Wisły.
 
Smuda ma nadzieję, że w następnym spotkaniu jego podopieczni rozegrają lepsze zawody: "Liczę, że w następnym meczu zagramy całe spotkania na 100 procent swoich możliwości, a nie tylko czterdzieści pięć minut jak w sobotę" - podkreślił.

"Wisła nie ma co narzekać. Skreślano nas na początku sezonu. Staramy się dzielnie walczyć w każdym meczu. Spotkania w Szczecinie nie zapiszemy na konto udanych. Warto jednak pamiętać, że punkt zawsze jest dobry" - ocenił kapitan Wisły Arkadiusz Głowacki.
 
"Myślę, że wyciągnęliśmy z tego meczu maksimum. Tej energii, którą mieliśmy w meczu z Lechem, tym razem w nas nie było. Wynikało to z dyspozycji dnia. Chcieliśmy zagrać wysoko pressingiem. Chcieliśmy zdominować przeciwnika, ale nam się to w ogóle nie udawało. Brakowało "poweru", więc musieliśmy nadrobić to charakterem. Ten wynik nas cieszy. Brakuje od początku sezonu ostatniego podania. Udaje nam się dobrze rozegrać piłkę, ale nie umiemy wykończyć naszych akcji. To są detale, które decydują o tym, czy się wygrywa czy nie" - stwierdził "Głowa".

Wyniki, terminarz i tabela T-Mobile Ekstraklasy