W tej rundzie zdarzało się już, że trener Peter Hyballa nie mógł skorzystać nawet z ośmiu zawodników. Tym razem kontuzjowanych jest tylko czterech, do tego absencja żadnego z nich nie jest zaskoczeniem, bo wszyscy leczą się od dłuższego czasu. Wśród kontuzjowanych są: Vulnett Basha, Patryk Plewka, Kacper Duda oraz Adi Mehremić. Hyballa nie będzie mógł jednak skorzystać także z Brown Forbesa, ponieważ Raków w umowie zastrzegł sobie, że jeśli napastnik zagra przeciwko częstochowianom, to Wisła będzie musiała zapłacić bardzo wysoką kwotę. - Nie ja przygotowywałem tę umowę, ale skoro jest taki dżentelmeński układ, to w porządku. Zresztą wiedziałem o tym wcześniej - zapewnia Hyballa. Szkoleniowiec będzie miał twardy orzech do zgryzienia, ponieważ Brown Forbes to zdecydowanie najlepszy strzelec zespołu. W tym sezonie zdobył siedem bramek, a drugi w klasyfikacji Yaw Yeboah - trzy. Czy w tej sytuacji Brown Forbesa zastąpi Żan Medved, który zagrał za niego również w Gdańsku z Lechią, ale spisał się przeciętnie? - Nie uważam, że zagrał tam słabo. Starał się, wypracował dwie szanse. To dobry piłkarz. Do formy wraca też Aleksander Buksa, jest także opcja zagrania fałszywą "9". Są różne rozwiązania - podkreśla Hyballa. Mecz Wisła - Raków w piątek o godz. 20.30, relacja w Interii. PJ Ekstraklasa - wyniki, terminarz i tabela