Partner merytoryczny: Eleven Sports

Amandine Chazot nie żyje. Mistrzyni przegrała walkę z nowotworem

Niezwykle smutne wieści docierają do nas z Francji. W wieku zaledwie 33 lat po długiej walce z chorobą nowotworową zmarła Amandine Chazot. Francuzka odnosiła naprawdę imponujące sukcesy na arenach międzynarodowych, a kilka miesięcy temu dostąpiła ogromnego zaszczytu i niosła znicz olimpijski tuż przed rozpoczęciem XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Nie żyje Amandine Chazot
Nie żyje Amandine Chazot/Facebook/Ligue de Bretagne de Surf/123RF/PICSEL

Amandine Chazot dla wielu rodaków była wzorem do naśladowania oraz symbolem wytrwałości i ogromnych ambicji. 33-latka odnosiła ogromne sukcesy na arenach międzynarodowych - dwukrotnie cieszyła się z tytułu wicemistrzyni świata w zawodach SUP, siedmiokrotnie została także mistrzynią kraju. Nic więc dziwnego, że to właśnie ona - jako jedna z nielicznych - dostąpiła ogromnego zaszczytu tuż przed XXXIII Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu i miała okazję nieść znicz olimpijski. 

Sport nie był jednak jedyną pasją 33-letniej mistrzyni. W chwilach wolnych od treningów Francuzka spełniała się bowiem w roli lekarki i pomagała innym. Mało kto wiedział jednak, że ona sama również potrzebowała opieki medycznej. Kilka lat temu zdiagnozowano u niej nowotwór, który powoli wyniszczał jej organizm od środka.

Lecce - Juventus. Skrót meczu. WIDEO (Eleven Sports)/Eleven Sports/Eleven Sports

Amandine Cahzot nie żyje. Miała 33 lata

Po długiej i wyczerpującej walce z chorobą stało się jasne, że je batalii Amandine Chazot nie będzie w stanie wygrać. W czwartek 28 listopada francuska gwiazda zmarła w wieku 33 lat. Śmierć młodej sportsmenki wywołała ogromne poruszenie w całym kraju. Utytułowaną zawodniczkę pożegnała m.in. Bretońska Liga Surfingu. 

Z ogromnym smutkiem dowiadujemy się o przedwczesnym odejściu Amandine Chazot, wyjątkowej sportsmenki i źródła inspiracji dla całej naszej społeczności. Amandine była nie tylko wielką mistrzynią, ale ucieleśniała głębokie wartości naszego sportu: wytrwałość, pasję i ogromną pokorę. Jej uśmiech będą nadal świecić w naszych wspomnieniach, a jej podróż pozostanie przykładem dla przyszłych pokoleń.Na zawsze w naszych sercach pozostanie wzorem dla wszystkich, których łączy miłość do oceanu i sportów wodnych" - przekazano w oficjalnym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych. 

Amandine Chazot osierociła syna Cilliana. Chłopca od tej pory samotnie będzie wychowywał mąż 33-latki, Boris.

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem