- Byłem na walce Szpilki z Jenningsem. Przegrał, bo został trafiony. Czasem ma się gorszy dzień, dostaje się trafienie i tak to już jest w boksie - stwierdził Bloodworth. Czy Szpilka ma potencjał, by zrealizować swój cel i wejść na sam szczyt wagi ciężkiej? - Nie chcę go osądzać. Nie chcę odbierać komuś prawa do marzeń i swoimi opiniami zniechęcać do tego, by trwał na drodze do ich realizacji. Szpilka jest młody, ma jeszcze wiele czasu, żeby się poprawić - mówi. - To jest najpiękniejsze w boksie, że każdy ma swoją szansę. Wszystko zależy od ciebie. Jeśli wykonasz swoją pracę, możesz osiągnąć to, o czym marzysz - podkreślił Bloodworth. Amerykanin Roger Bloodworth od ponad dwóch miesięcy przebywa w Polsce, przygotowując Adamka do walki w jego rodzinnych Gilowicach. Z "Góralem" współpracuje od pięciu lat. W przeszłości prowadził między innymi Davida Tuę i Andrzeja Gołotę. Walka Tomasza Adamka (49-3, 29 KO) z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO) odbędzie się w sobotę w Kraków Arenie. Sprzedano komplet biletów. Na żywo pojedynek zobaczy 17,5 tys. osób. Galę Polsat Boxing Night można też oglądać w telewizji w systemie pay-per-view (cena 40 złotych).