Partner merytoryczny: Eleven Sports

Zmiana w Podbeskidziu? Dariusz Kubicki gra o posadę

W pierwszym meczu siódmej kolejki ekstraklasy Podbeskidzie Belsko-Biała podejmuje u siebie Lechię Gdańsk. To ważne spotkanie dla doświadczonego szkoleniowca "Górali" Dariusza Kubickiego. Pod Klimczokiem już spekuluje się, że w razie porażki może stracić posadę. Kto za niego? Mówi się m.in. o Wernerze Liczce.

"Górale", obok ostatniego w Ekstraklasie Górnika Zabrze, są w lidze jedynym klubem, który w tym sezonie w lidze jeszcze nie wygrał. W sześciu meczach Podbeskidzie trzy razy remisowało i trzy przegrywało. Co dziwne, bielszczanie lepiej prezentują się na wyjazdach niż na swoim stadionie. U siebie drużyna prowadzona przez trenera Kubickiego przegrała i z Cracovią (0-1) i z Pogonią (2-3). Jak będzie dzisiaj z Lechią? 

Dzięki wygranej przed tygodniem z Górnikiem Łęczna 3-1 pracę uratował szkoleniowiec gdańszczan Jerzy Brzęczek. Teraz w podobnej sytuacji jest Dariusz Kubicki. Prowadzona przez niego bielska drużyna gra bardzo słabo. Dziury są w każdej formacji. Na to wszystko nakłada się nie najlepsza atmosfera w klubie, związana z przeciągającymi się rozmowami pomiędzy miastem a Murapolem, a dotycząca zmian własnościowych w klubie. 

Teraz póki co wszyscy myślą o grze z Lechią. - To klub, który ma spory budżet, ale nie zaczął sezonu najlepiej. Jest więc szansa, że przy naszej wygranej, zrównamy się z nimi punktami. Ja zapraszam na to spotkanie naszych kibiców i apeluję o takie wsparcie, jak w drugiej połowie meczu z Pogonią - mówi klubowej telewizji Podbeskidzia Dariusz Kubicki.  

Jeśli i dziś nie uda się wygrać, to wykorzystując przerwę na kadrę, w bielskim klubie może dojść do przesilenia. Kto mógłby zostać nowym trenerem "Górali"? Mówi się o Wernerze Liczce, który w lipcu z reprezentacją Czech piłkarzy bez kontraktów wywalczył nieoficjalne mistrzostwo Europy, a który świetnie zna polską ligę, o byłym trenerze Ruchu Chorzów i Pogoni Szczecin Janie Kocianie, a nawet o Bogusławie Baniaku. Ten drugi już kilka miesięcy był bliski pracy w Podbeskidziu, ale ostatecznie wtedy postawiono na Kubickiego. Obecnie trener Baniak jest zatrudniony w Burkina Faso, gdzie w tamtejszej federacji odpowiada za szkolenie młodzieży. 

Michał Zichlarz

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem