Partner merytoryczny: Eleven Sports

PGE GKS Bełchatów - Jagiellonia Białystok 0-0 w 29. kolejce T-Mobile Ekstraklasy

Walczący o trzymanie PGE GKS Bełchatów bezbramkowo zremisował z trzecią w tabeli Jagiellonią Białystok w 29. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. To pierwszy punkt wywalczony przez gospodarzy pod wodzą Marka Zuba. Bełchatów przerwał serię sześciu porażek z rzędu.

Łukasz Tymiński (Jagiellonia, z lewej) w walce o piłkę z Maciejem Małkowskim (Bełchatów)
Łukasz Tymiński (Jagiellonia, z lewej) w walce o piłkę z Maciejem Małkowskim (Bełchatów)/Grzegorz Michałowski/PAP

Już w trzeciej minucie na strzał zdecydował się Łukasz Tymiński i Dariusz Trela z trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką.

W 17. minucie gospodarze mieli rzutu wolny około 30 metrów od bramki. Podszedł do niego Dariusz Szymański, mocno przymierzył, ale Bartłomiej Drągowski na raty, ale obronił.

Potem w niewielkim odstępie czasu strzelali Sebastian Olszar i Paweł Sawicki, jednak obaj bramkarze byli na posterunku.

W 42. minucie goście byli bardzo bliscy objęcia prowadzenia. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego w pole karne dośrodkował Tymiński, a z kilku metrów "główkował" Sebastian Madera, jednak trafił piłką w poprzeczkę.

Chwilę później przed szansą stanęli bełchatowianie. Z prawej strony zacentrował Maciej Małkowski, piłkę głową zgrał Olszar, trafiła ona do stojącego przed bramką Michała Maka, którego strzał w ostatniej chwili zablokował Filip Modelski.

Tuż po wznowieniu gry po przerwie Jagiellonia powinna zdobyć bramkę. Lewą stroną, nie pierwszy raz w tym meczu, przedarł się Karol Mackiewicz, który dośrodkował w pole karne, gdzie Paweł Sawicki strzelił niecelnie, a ponadto pechowo zderzył się ze słupkiem.

Potem groźnie było w końcówce spotkania. W 86. minucie po akcji rezerwowego Przemysława Frankowskiego przed szansą stanął Patryk Tuszyński, ale jego uderzenie obronił Trela.

Już w doliczonym czasie gry w pole karne z lewej strony przedarł się Mak, strzelił celnie, jednak Drągowski, ponownie na raty, złapał piłkę.

Bełchatów pozostał na przedostatnim miejscu w tabeli. Do bezpiecznej pozycji traci dwa punkty.

PGE GKS Bełchatów - Jagiellonia Białystok 0-0

PGE GKS: Dariusz Trela - Adrian Basta, Paweł Baranowski, Błażej Telichowski, Damian Zbozień - Michał Mak, Damian Szymański, Grzegorz Baran, Kamil Poźniak (69. Paweł Komołow), Maciej Małkowski (84. Łukasz Wroński) - Sebastian Olszar (78. Bartosz Ślusarski).

Jagiellonia: Bartłomiej Drągowski - Filip Modelski, Sebastian Madera, Michał Pazdan, Jonatan Straus - Paweł Sawicki (63. Przemysław Frankowski), Rafał Grzyb, Maciej Gajos, Łukasz Tymiński (77. Przemysław Mystkowski), Karol Mackiewicz (84. Jan Pawłowski) - Patryk Tuszyński.

Sędziował Tomasz Musiał (Kraków). Żółte kartki - Sebastian Madera, Maciej Gajos. Widzów 2513.

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem