Galliani nie podał nazwy klubu, który próbował pozyskać reprezentanta Włoch. "Otrzymaliśmy kuszącą ofertę, ale nigdy nie podamy nazwy klubu, który ją złożył" - powiedział Galliani w wywiadzie dla stacji telewizyjnej 7 Gold. "To ważny klub. Poinformowaliśmy o tym agenta piłkarza, a także jego samego, kiedy wrócił z Pucharu Konfederacji. Nie chcemy go sprzedać, ale powiedzieliśmy Stephanowi, że taki wniosek wpłynął. Zapytałem go, co teraz zrobi. Powiedział, że pieniądze, które zarabia na San Siro mu wystarczają. Stwierdził również, że jest fanem Milanu i nie chce od nas odejść. Pocałowałem go w policzek i tyle. Jak duża była oferta? Ponad 30 milionów euro" - dodał."Omówiliśmy taktykę na następny sezon. Wracamy do systemu 4-3-2-1 i Stephan jest szczęśliwy, że będzie grał na pozycji cofniętego napastnika. W ostatnich miesiącach nie strzelał zbyt dużo goli, ale zawsze ciężko pracował dla zespołu. On ma dopiero 20 lat, więc niektóre wzloty i upadki są w tym wieku naturalne. Strzelecka niemoc przytrafiła się nawet Edinsonowi Cavaniemu, który nie trafił do siatki rywali przez dwa miesiące" - stwierdził Galliani.El Shaarawy ma kontrakt z AC Milan do 2018 roku.