36-letni piłkarz rozegrał 710 meczów w barwach "The Reds", z którymi wywalczył osiem trofeów, a w 2015 roku przeniósł się do MLS, by występować w Los Angeles Galaxy. Gerrard zajmuje czwarte miejsce pod względem występów w reprezentacji Anglii (114), której był kapitanem na trzech z sześciu wielkich imprez, w których występował. "Czuję się szczęśliwy, że doświadczyłem tak wielu wspaniałych wydarzeń w czasie piłkarskiej kariery. Moja kariera była niesamowita i jestem wdzięczny za każdy moment, który spędziłem w Liverpoolu, reprezentacji Anglii i Los Angeles Galaxy" - powiedział Gerrard. "Jako nastolatek spełniłem marzenie z dzieciństwa, zakładając koszulkę Liverpoolu, a kiedy zadebiutowałem w tym zespole przeciwko Blackburn Rovers w listopadzie 1998 roku, nie mogłem sobie wyobrazić, że potrwa to przez następnych 18 lat" - dodał. Gerrard kapitanem Liverpoolu został w 2003 roku, dwa lata później wygrywając z tym klubem Ligę Mistrzów po pamiętnym finale w Stambule, kiedy "The Reds" przegrywali już 0-3, by doprowadzić do dogrywki i wygrać po rzutach karnych, których bohaterem był polski bramkarz Jerzy Dudek. Doświadczony pomocnik w ciągu 17 lat wystąpił łącznie w 710 meczach Liverpoolu (504 ligowych), dla którego zdobył 186 bramek. W reprezentacji Anglii rozegrał 114 meczów, strzelając 21 goli. "Jestem dumny z rozegrania ponad 700 meczów w Liverpoolu, w wielu z nich wyprowadzałem drużynę jako kapitan, a także pomogłem w jakieś części w wywalczeniu trofeów, z których żaden nie był ważniejszy niż ten zdobyty podczas słynnej nocy w Stambule. Na arenie międzynarodowej czuję się dumny, że rozegrałem 114 spotkań w reprezentacji i miałem zaszczyt być jej kapitanem. Zawsze z dumą będę wracał do czasu, gdy zakładałem koszulkę 'Trzech Lwów'" - mówił Gerrard.