Klub ze stolicy Hiszpanii ma problem, z którym swego czasu borykała się Barcelona. Nie może zarejestrować do gry żadnego zawodnika aż do końca roku. Oznacza to, że nowi piłkarze do zespołu będą mogli dołączyć najwcześniej zimą. "Duma Katalonii" wraz z zawodnikami zdecydowała, że ci będą pozyskani latem, włączeni do treningów, ale nie będą grać aż do zimowego okienka. Atletico przyjęło inną politykę o czym najlepiej świadczy przykład Jesusa Vitolo z Sevilli. Hiszpan został piłkarzem Atletico, ale najbliższe pół roku spędzi w UD Las Palmas na zasadzie wypożyczenia. Los Diego Costy może być bardzo podobny. Brazylijczyk jest zdecydowany, aby opuścić Stamford Bridge. Z decyzją piłkarza pogodził się już Antonio Conte, który zezwolił na transfer. Wbrew wcześniejszym doniesieniom, reprezentant Hiszpanii nie chce grać w Chinach. Na horyzoncie pojawiła się opcja turecka. Pozyskaniem Costy, choćby na pół roku, jest Besiktas Stambuł. Mistrz Turcji ma duże apetyty na europejski sukces, czego dowodem może być chociażby zakontraktowanie Pepe. "Los Colchoneros" zależy jednak, aby napastnik nie grał w Lidze Mistrzów. Dzięki temu, na wiosnę mógłby występować w Champions League w barwach Atletico. "AS", który dotarł do informacji podkreśla także, iż nie wiadomo czy stambulski klub byłoby stać na utrzymanie 30-letniego Brazylijczyka z hiszpańskim paszportem. Diego Costa w ubiegłym sezonie nie próżnował. Strzelił 22 gole i zaliczył osiem asyst w 42 meczach, licząc wszystkie rozgrywki. Na koncie ma 15 meczów w reprezentacji Hiszpanii, w których zdobył pięć bramek.