Tony Parker, jeden z liderów zespołu koszykarzy San Antonio Spurs, który w maju doznał zerwania mięśnia czworogłowego lewego uda, nie zagra jednak na parkietach NBA do końca roku. Pierwotnie 35-letni zawodnik miał rozpocząć treningi w październiku.
Parker, występujący w Spurs od 2001 r., przyznaje otwarcie, że jego celem jest powrót do drużyny w styczniu.
- Z dnia na dzień jest lepiej. Chodzę już całkiem nieźle i zacząłem lekko biegać. Wiem, że ciągle długa droga przede mną, kolejne cztery - pięć miesięcy rehabilitacji. Przygotowuję się mentalnie na powrót w styczniu - powiedział rozgrywający.
Francja bez Parkera jest rywalem Polski w gr. A mistrzostw Europy koszykarzy, które rozpoczynają się 32 sierpnia.
W San Antonio wywalczył cztery mistrzowskie pierścienie, w tym ostatni w 2014 r. Sześć razy uczestniczył w Meczu Gwiazd Wschód - Zachód. Jest dziewiątym koszykarzem w historii ligi NBA, który w play off przekroczył 4000 pkt. Zawodnik urodzony w Belgii w 2007 roku został uznany najwartościowszym koszykarzem (MVP) finałów NBA. Jego ojciec Tony Parker senior grał w koszykówkę w zespole chicagowskiego uniwersytetu Loyola, a po ukończeniu studiów występował w Europie.
