Wisła - Pogoń. Dariusz Wdowczyk: Przed startem sezonu mam tremę
Wisła Kraków już jutro o godzinie 18 zmierzy się z Pogonią Szczecin w meczu 1. kolejki Ekstraklasy. Trener Dariusz Wdowczyk nie będzie mógł skorzystać w tym spotkaniu z Krzysztofa Mączyńskiego i Wilde-Donalda Guerriera, jednak na dzisiejszej konferencji prasowej nie ukrywał, że nie może się już doczekać inauguracji nowego sezonu.

- Zawsze przed pierwszym meczem odczuwam pewnego rodzaju tremę. Jest znak zapytania, jak piłkarze wypadną. Mogę jednak zapewnić, że drużyna jest dobrze przygotowana do rozgrywek - podkreślił Wdowczyk.
Trener Wisły postawił przed zespołem ambitne cele. 53-letni szkoleniowiec zapowiedział, że "obowiązkiem jego zawodników jest awans do czołowej ósemki po 30 kolejkach Ekstraklasy".
Prawdziwym celem "Białej Gwiazdy" ma być natomiast awans do europejskich pucharów, oraz walka o zdobycie mistrzostwa Polski.
W jutrzejszym meczu z Pogonią Wdowczyk nie będzie mógł wystawić Krzysztofa Mączyńskiego (reprezentant Polski ma jeszcze urlop po mistrzostwach Europy) i Wilde-Donalda Guerriera (zawodnik trenuje indywidualnie). Treningi wznowił już natomiast Richard Guzmics, który grał na Euro 2016 w reprezentacji Węgier.
Mecz Wisły z Pogonią rozpocznie się w sobotę o godzinie 18.







