<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-R-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I">Ekstraklasa - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę!</a> Nowy bramkarz zespołu ze stadionu przy ulicy Reymonta stwierdził, że zamierza powalczyć o miejsce w podstawowym składzie Wisły. Dodał, że liczy na to, iż jego obecność w drużynie wzmocni rywalizacje, a młodzi adepci będą mogli podpatrywać go na treningach. - Już od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem, żeby wrócić do kraju. Akurat pojawił się temat Wisły. Nie ukrywam, że nie bez znaczenia był fakt, iż jest to niewątpliwie jeden z najlepszych klubów w Polsce. Do transferu namawiał mnie także mój przyjaciel - Paweł Brożek, zatem decyzja była prosta - odpowiedział na pytanie, czemu wybrał zespół "Białej Gwiazdy" w rozmowie z wisla.krakow.pl. Załuska dodał, że od momentu wyjazdu z kraju (2005 rok) w lidze zmieniło się niemal wszystko. - Z mojego poprzedniego pobytu pozostał chyba tylko stadion Ruchu - stwierdził z uśmiechem bramkarz. - Szkoci rzeczywiście mnie docenili, a ja zakochałem się w tym kraju. Spędziłem tam praktycznie całe dotychczasowe sportowe życie, Szkocję traktujemy z rodziną jak nasz drugi dom. Mam tam mnóstwo przyjaciół. A nie ukrywam, że i wyspiarski futbol bardzo mi odpowiadał, więc wszystko fajnie się tam ułożyło - odparł zapytany o 10 lat spędzonych na Wyspach w rozmowie z oficjalną stroną klubu z Krakowa. Bramkarz opowiedział także o swojej przygodzie w SV Darmstadt. Uczciwie przyznał, że trener niemieckiej drużyny nie miał powodów, aby zmieniać bramkarza. Dodał również, iż przez cały poprzedni sezon był gotowy, aby wskoczyć do bramki. 34-letni Łukasz Załuska w poprzednim sezonie był zawodnikiem SV Darmstadt. W Bundeslidze rozegrał jedno spotkanie. W przeszłości występował m.in. w Dundee United, Celtiku Glasgow i Koronie Kielce.