Wychowanek Ruchu Wysokie Mazowieckie podpisał z Wisłą roczny kontrakt, z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Krakowianie od dłuższego czasu prowadzą politykę polegającą na rywalizacji trzech bramkarzy o zbliżonym potencjale, a Załuska ma w tym pomóc. W poprzednim sezonie o miano bramkarza numer jeden walczyli: Radosław Cierzniak, Michał Miśkiewicz i Michał Buchalik. Pierwszy odszedł do Legii Warszawa, więc krakowscy działacze szukali jego następcy.Wybór padł na Załuskę, doświadczonego bramkarza, który po dziewięciu latach wraca do Polski. Za granicą występował w Dundee United, Celticu Glasgow i niemieckim Darmstadt 98.Załuska ma 34 lata i spory bagaż doświadczeń. W 2009 roku wystąpił w jednym meczu reprezentacji Polski. Wówczas kadra przegrała 0-1 z Republiką Południowej Afryki.W Krakowie Załuska powinien być pierwszym bramkarzem. Nie wiadomo jednak, czy zagra już w najbliższym spotkaniu z Pogonią Szczecin (sobota, godz. 16).