Partner merytoryczny: Eleven Sports

Piłkarz Legii będzie musiał zapłacić za wpis na Twitterze

Obrońca Legii Warszawa Marko Szuler dostanie karę finansową za wpis na Twitterze o kontuzjach piłkarzy warszawskiego klubu - informuje "Fakt". Na razie został przesunięty do rezerw.

Słoweński piłkarz miał napisać na serwisie społecznościowym, że kontuzje mięśniowe wśród zawodników stołecznej drużyny nie są przypadkowe.

Jak pisze gazeta, zawodnik szybko skasował swój wpis, lecz karę i tak otrzyma.

- Niech to zostanie w klubie - powiedział krótko trener Jan Urban, pytany o sprawę 30-letniego Szulera. 

Piłkarz został przesunięty do rezerw, a w klubie zastanawiają się nad rozwiązaniem z nim kontraktu za publiczne krytykowanie klubu.

- Myślę, że zachowanie zawodnika było nieodpowiednie. Powinien skupić się na treningach i powrocie do formy - powiedział "Faktowi" prezes Legii Bogusław Leśnodorski.

Sytuacja Szulera w Legii wygląda fatalnie. Zarabia 100 tys. zł, gra kiepsko albo wcale, gdyż często leczy kontuzje. Kontrakt z Legią wygasa mu w 2015 roku.

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem